Wieczór u żony, dzieci wybawione, my obgadałyśmy całą wieś łącznie z jej mężem, który wybył na mecz.
Obejrzałyśmy x factor, pożaliłyśmy się o brak talentów własnych i dziury w mózgu i było fajnie.
Jutro z synem na urodziny do kolegi, z ziomkami ustalę wyjazdy wakacyjne.
Będzie się działo:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj