Zlot Garbusów & Co w Przybrodzinie 2012
Czas się powoli pakować, w piątek wyjazd.
Mój Opel kolejny raz będzie udawał Garbusa:)))
Po ciężkim dniu, zwalnianiu pracownika złodzieja i kłamcy, czas na odpoczynek.
Pojechałam na deszczową wycieczkę z dziećmi rowerami.
Teraz opadają mi emocje.
Czuję się strasznie zmęczona.
Psychicznie i fizycznie.
Mam nadzieję że na zlocie uda mi się naładować akumulatory.
Oby pogoda była.
Wyluzuj Futrzak, wyluzuj...
o i tego szukałam, dziś:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj