Jestem chora już 9 dzień... To jest jakiś dramat. Kaszel, ból gardła, zatkane zatoki, stan podgorączkowy i chrypa. To się nie dzieje naprawdę.
Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek była tak długo chora, fakt ostatnio mniej pływam i się ruszam, przytyłam i to może mieć znaczenie, ale żeby aż tak?
Leki z apteki działają na chwilę, syrop na kaszel, inhalacje, krople do nosa pomagają maksymalnie na kilkanaście minut.
Najlepiej działa za to imbir z cytryną i miód. Zrobiłam sobie mieszankę z tych trzech rzeczy i popijam cały dzień po łyżeczce. I to faktycznie daje radę.
Dziś zrobiłam miksturę z surowego buraka i cebuli zasypanych cukrem, też jakby działa lepiej niż inne rzeczy.
Dziwne.
Mam nadzieję że jutro będzie lepiej bo już mam tego serdecznie dość.
Nie nie miałam testu, teraz to się zastanawiam czy jest wogole sens jak tyle dni z tym siedzę w domu.
OdpowiedzUsuńJutro będę się umawiać do lekarza zobaczymy co powie
OdpowiedzUsuńZrób test
OdpowiedzUsuńAlbo przeciwciała
Zdrówka!!!!
OdpowiedzUsuń