Dziś podeszłam do przedostatniego egzaminu, poszło słabo ale mam nadzieję zaliczyć fartem... Jutro ostatnie zajęcia na uczelni, praktyki na neonatologii. We wtorek ostatni egzamin. Czekam na poprawę pracy magisterskiej i na termin obrony.
I teraz co dalej?
Osiąść na laurach? Zacząć kolejne studia? Kolejną specjalizację? Robić studia podyplomowe? Uczyć się języka? Zdobyć kolejny zawód? Wyjechać w Bieszczady? Zacząć hodować roślinki doniczkowe?
Tyle pytań, a tak mało odpowiedzi.
Jesteś niesamowita! Brawo! Odpocznij, a potem na pewno coś wymyślisz! Pozdrawiam! 🤗
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Napewno coś wymyślę 🤣
UsuńZa tydzień ustalimy 🤪
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
Usuń🥰Częściej pisać! Jestes wielka👏
OdpowiedzUsuńNie mam o czym pisać
UsuńPracę obronić i jak na studenta przyzwoitego przystało - udać się na zasłużone wakacje, a co potem, to się zobaczy :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Dziękuję!
Usuń