Nie najgorzej skończył się ten poniedziałek.
Rano pojechałam do przychodni po skierowanie do szpitala dla TCW, termin mamy na lipiec.
W rejestracji o mało nie pobiła mnie rycząca emerytka, której za chiny ludowe nie chciałam wpuścić w kolejkę, w której staliśmy pół godziny.
Bo ona tylko musi się o coś zapytać.
Po krótkich przepychankach z nią ,żeby ustawiła się w kolejkę tak jak wszyscy, którzy tylko o coś się pytają, na odsiecz przyszła mi pani rejestratorka.
Z wiekiem niektórzy nie nabywają kultury.
Potem pojechałam do Centrum Wspierania dzieci i młodzieży, zapisać TCW na zajęcia.
Wywiad trwał godzinę, bardzo sympatycznie zresztą było, mimo trudnych pytań.
Od przyszłego semestru będziemy mieć dodatkowe wsparcie. Oby skuteczne.
Bardzo podobała mi się ta wizyta, będziemy mieć opiekę psychologa, pedagoga i dodatkowe zajęcia logopedyczne.
A potem pognałam na spotkanie z Michaliną i Miską :)
Co wam dużo będę opowiadać, było rewelacyjnie:)
A to kawałek dla Miśki abstynentki:
piersza?
OdpowiedzUsuńno i jak tu nie lubić poniedziałku:-))
UsuńSuperaszczo,ze spotkanie sie udało!!!
:)))
Usuńdruga?
OdpowiedzUsuńno widzialam jakies fajne laseczki jakgdyby dzisiaj
Usuń:)))
super, ciesze sie z tej pomocy
matka walczaca
:)))
dwie były fajne, czecia do obróbki w fotoszopie:DDD
Usuńty Futrzak, nie dokuczaj Starszej Cioci, dobra?
Usuń:))))))))
UsuńTej, Ciociu ale ja o sobie mówię:D
Usuńja też poproszę fotoszopa;))
Usuńfuczaku, ja tak wyglądałam jako niemowlak jak Ty na tym zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńja tak teraz wyglądam:DDD
Usuńzazdraszczam wam tych spotkań kochana :)
OdpowiedzUsuńco do wrzeszczących emerytek to świat jest ich pełen niestety. Dzisiaj jedna z cfanym półuśmieszkem na ustach wdepnęła pół kroku przede mną do kasy w Biedrze, z tą różnicą, że ja miałam dokładnie dwie rzeczy a ona pełny koszyk. Na dodatek kasjerka guzdrała i moje ciśnienie chyba sięgało 300 :/
Przynajmniej nam dzięki tym Paniom krew szybciej krąży w żyłach :)
Buziaki :***
odczepcie się od emerytek, smarkule jedne! czy ja na was wrzeszczę??!!
Usuńa czy ja mówię że Ty jesteś ryczącą emerytką??? W życiu!
Usuńi ja zazdraszczam.... co do emerytów, niestety, raczej nie przybywa kultury, ale za to częśto kompensują bezczelnością. Kiedyś moja sis szła przez park i nagle - co ona paczy???? para emerytów SIKA pod krzaczkiem!! ponieważ nie jest osobą zalęknioną natychmiast zwróciła im uwagę, że 50 m dalej jest wc miejskie, a tu sikają tylko psy!! na co urocza ta para podciągnęła solidarnie gatki i zaczęła wrzeszczeć na nią jak ta młodzież teraz rozwydrzona....
Usuńjejuuu... michalina.... ciebie kochana i mojej, zawsze uśmiechniętej mamusi, nawet nie śmiałaby wliczyć w to grono!!!!!! Wy jesteście na zasłużonym urlopie :) Ryczące emerytki to już zupełnie inna grupa :****
Usuńja nawet nie pomyślałam o Michalinie jako emerytce , to jest inna liga:)
UsuńI to właśnie chciałam usłyszeć prowokując swoją wypowiedzią hi hi love you!
UsuńFutii!Dziękuję za piosenkę;))
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Buziaki:)
UsuńŚwietna sprawa z tym centrum, ciekawa jestem jak to się sprawdzi.
OdpowiedzUsuń:)
Futrzaku, przypomniałąś mi scenę z moją mamą która też nie wpuściła Tej,Która Tylko Chciała Zapytać :)))
OdpowiedzUsuńja w ogóle nie rozumiem prawa do wejścia bez kolejki...oczywiście Tym, Którym Się Nie Należy (pomysł na nazwy zaczerpnęłam z komentów do blogu Ani M.;)
Ryczące emerytki... mnie przerażają - w sklepie, w przychodniach, autobusach i na chodnikach - na wszelki wypadek schodzę im z drogi modląc się w duchu, bym przypadkiem na starość nie poszła w ich ślady. ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że choć początek dnia był trudno to później było coraz lepiej. Pozdrawiam i życzę dobrego nowego dnia.
OdpowiedzUsuńwiemy, że było cudnie, Miśka już się tym chwali :)
OdpowiedzUsuń