Uwielbiam je i czekam na nie cały rok.
Najbardziej lubię klasycznie, gotowane krótko na parze, polane tartą bułką, lub bez niczego.
W sąsiedniej wsi można je kupić prosto od rolnika. Na kilogramy. Kilo to dwa sklepowe pęczki, albo i lepiej. Cena atrakcyjna.
Są boskie, uwielbiam ich ziemisty smak i wyrafinowany kształt. Takie męskie są:)
Dziś na obiad zjadłam chyba z... pół kilo. sama!
Ale w 100 gramach mają tylko 20 kcal, wiec wsuwać można bezkarnie, o ile okrasa i dodatki nie są tłuste.
Można jeść do oporu!
Jako dodatek do nich zrobiłam klopsiki z kaszy pęczak i ziół z ogrodu, ale to chyba raczej zjemy na kolację.
A jutro na obiad, zgadnijcie co?
Szparagowa? a na drugie-szparagi:))
OdpowiedzUsuńrozumiesz mnie bez słów:)))
Usuńteż uwielbiam :) te pierwsze jadłam u przyjaciół pod beszamelem, ale sama nigdy nie robię tak skomplikowanie - nie wiem, jak się robi beszamel :) za to z odrobiną oliwy i czarnuszką, albo jajkiem na twardo - pyyycha :)
Usuńu mnie dziś pod beszamelem, zapiekane. pycha!
Usuńzapomniałam dopisać, ze właśnie mam przed sobą jakieś trzy kilo tychże...prosto z pola, mniam...
OdpowiedzUsuńja od wczoraj trzy kilo:)))
Usuńoj, jak ja bym chciała dzisiaj być Waszym gościem:)))
OdpowiedzUsuńa ta atrakcyjna cena, to ile???
tak dla porównania z bazarkiem..
9 zł za kilo takich mega ładnych - kilo to około dwa pęczki.
Usuńczyli mniej niż połowę w sklepie.... za to o połowę pewnie świeższe
Usuńja chce szparagiiiiiiiiiii
OdpowiedzUsuńwysłać Ci dhl-em?
Usuńtak- bo sprawdziłam cenę w markecie i odpadłam...
Usuńjak sprawdziłam u nas w sąsiedniej wsi w sklepie też odpadłam.
Usuńa dzieciaki jedzom?
OdpowiedzUsuńbo syn się brzydzi konsystencji:PPP
w zeszłym roku kupowałam pęczek, czyli pół kg;) zjadałam pół, resztę mroziłam- miałam zapas całą zimę :)
panienka lubi, Olaf nie za bardzo.
UsuńBędzie zapiekanka szparagowa może..? Oesuuu, jak ja lubię szparagi...
OdpowiedzUsuńo, dobry pomysł, zapiekanka, albo makaron.
Usuńja chyba nie jadłam szparag,(czy szparagów, nie wiem jak się pisze), moja mama nigdy ich nie gotowała, ale chyba muszę spróbować bo co krok słyszę zachwyty nad nimi :)
OdpowiedzUsuńone są męskie, masz rację, ale nie pojedynczo :D
Usuńteż je uwielbiam, robię do nich jeszcze sosik z żółtka i masła...pycha...już zaliczone w tym sezonie \pozdrówka
szparagi, fiu fiu.
OdpowiedzUsuńA ja odkryłam, że mogę jeść za darmo prosto z trawnika: sałatka z krwawnika, babki, mniszka lekarskiego i pokrzywy, ha.
ja też to odkryłam, pokrzywa i mniszek są w stałym menu.
Usuńfuti, ale co robisz z ta pokrzywą? siekasz? wyrosło mi toto w bardzo ekologicznym zakątku, az zal wyrwac.
Usuńja tylko drobno siekam, niektórzy parzą wrzątkiem, daję do klopsów, sosów, soków,do kanapek, pasty z jajek, bardzo dobra surówka wychodzi z pokrzywy i mniszka, ale mniszek musi być taki co jeszcze nie kwitnie bo potem robi się gorzki.
Usuńa jedna moja ciotka zrobiła sobie zupę-krem z pokrzyw i twierdzi, że była pyszna :)
Usuńoo też miałam dziś szparagi :)
OdpowiedzUsuńja mam jutro powtórkę i tak do końca sezonu.
UsuńNie lubię!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCzy tylko ja?
asz mi gupio mówić, ale ja po prostu nigdy nie jadłam szparagów!
UsuńFuti... rozdziewiczysz mnie w tej dziedzinie???
:***
Emuś, jak się jeszcze załapiesz na sezon to jak najbardziej,
UsuńMiśka no nie każdy musi lubić:)
emka! ale nie jadłaś, bo nie ma w okolicy, czy nie jadłaś, bo myślałaś, ze nie lubisz? ja od pokoleń poznanianka, nie moge w to uwierzyc, ze nie jadlas? jesli nie ma, moge wyslać kurierem?
Usuńja też Poznanianka...próbowałam na zimno, może dlatego???
UsuńBasia...nie jadłam bo nigdy nie miałam okazji spróbować tego specjału, jakoś nikt z mojego otoczenia tego nie robił :)
UsuńFuti... liczę na Ciebie :***
łe na zimno??? ze słoiczka pewnie, to się nie liczy:)
Usuńzobaczymy, nie każdy lubi, smak szparagów jest specyficzny:)
Usuńzawinięte w plasterek szynki...
Usuńw dobrym towarzystwie wszystko smakuje dobrze! :)
UsuńNie licz, że jak przyjedziesz zjem czerninę, albo polewkę....blee
Usuńja zjem Miśka za Ciebie:)
Usuńja też nigdy nie jadłam, nikt nigdy nie podawał, nie miałam okazji siem zachwycić.
Usuńczerninę ja też chętnie.
może jeszcze będziesz mieć okazję.
Usuńmniam mniam........z bułką tartą, albo z beszamelem :) trza trochę kalorii dołożyć, jak tylko 20/100g ;)
OdpowiedzUsuńnajprościej, najlepsze, chociaż czasami mi beszamel nie wychodzi.
Usuńodbierz telefon, bo się fax pracowy włącza!
OdpowiedzUsuńooo, jaka dobra szparagowo-kaloryczna wiadomosc!!
OdpowiedzUsuńjaka?
Usuńale to nie glony jednak
Usuńsód, potas, magnez, wapń, mangan, żelazo, miedź, fosfor, fluor, chlor, jod, karoten, witaminy: B1, B2, B6, C; kwasy: nikotynowy, pantotenowy, foliowy, szczawiowy.
Usuńno że mało kaloriufff majom:)
UsuńSzparagi! Lubię bardzo :))
OdpowiedzUsuńSzkoda, że sezon na nie zaczął się później w tym roku. Mam nadzieję, że tak szybko się nie skończy :)
skończy się jak zwykle zapewne, wiec trzeba korzystać.
Usuń