Jestem skłonna sięgnąć po streszczenie, bo mój syn ma tak cierpiętniczą minę przy jej czytaniu, że aż mi go żal.
I jak tu mam go zachęcić do czytania?
Czytam mu na głos , bo jak on to czyta, to i tak nic nie rozumie.
Zdecydowanie prościej było przy " O psie który jeździł koleją"
Czytał, nawet chętnie.
Kto wymyśla te lektury obowiązkowe?
Kiedy była to moja lektura obowiązkowa, to też nie byłam nią zachwycona delikatnie mówiąc!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnie czytałam więc się nie wypowiem )
Usuńhmm, moja nie omawiała "Awantury". w ogóle zauważyłam, że w klasach I-III lektury bardzo się różnią. może zależy to od wyboru podręcznika? w klasach IV-VI z zestawu lektur (chyba 30) nauczyciel wybiera sobie 15 (po 5 na każdy rok).
OdpowiedzUsuńpatron szkoły i dlatego, droga przez mękę
UsuńA w której klasie ta lektura? Mój syn chodzi do czwartej i nie przerabiał jej. Może to jakaś uzupełniająca??
OdpowiedzUsuńPamiętam, że najgorsza dla niego była Puc, Bursztyn i goście (chyba w drugiej klasie)
hmm, "Puca" też nie omawiałyśmy.
Usuńo a my tego nie przerabialiśmy.
UsuńTo może i lepiej :) F. uwielbia czytać a Puca czytał jak za karę
UsuńPowiedział, że tam tylko psy goniły się w kółko po podwórku i nic więcej ;pp
Lektury w I-III to w zależności od wybranego programu
Pamientam Puca, tez nie dalaum rady. :P
Usuńto faktycznie rozwojowa:)
Usuńkurczaki, a ja Puca dobrze wspominam, choć za cholerę nie pamietam o czym był, oprócz tego, że o psach :) :)
Usuńteż nie cztałam! czy ja jestem opóźniona w rozwoju? .P
UsuńFuti, to moze film zobaczcie. Kiedys byl w teleranku, z Froczewskim w roli ojca.
OdpowiedzUsuńMial fajna piosenke rozpoczynajaca. ;)
może obejrzymy:)
Usuńfilm się zdaje się rózni od książki, to może być wtopa.....
Usuńrzeczywisćie to lektura bardziej dla dziewczynek, ale taka zła to nie była... też dobrze wspominam....
to przed nim pewnie jeszcze męki z Anią z Zielonego Wzgórza.... ponoć też jest lekturą...
audiobooka mi zapodaj
Usuńmy ostatnio nigdzie nie umieliśmy znaleźć "Mikołajka i innych chłopaków" i w końcu wypożyczyliśmy audiobooka
futi
OdpowiedzUsuńja prze spotkaniu nad morzem się zastanawiałam...
burzy się we mnie, jakie suchary te nasze małe dzieci musza czytać
odkąd moje dziecko chodzi do prawie polskiej szkoły pzreżywam wielkie zadziwienie
"Spotkania nad morzem" będę bronić. fajna wychowawczo i ciekawe tematy można zrealizować.
UsuńJa najcieplej wspominam Antka, Janko Muzykanta i Naszom Szkapem ;)
OdpowiedzUsuńto Antka chyba ciepali w piec?
Usuńjak nic kojarzy mi się z cieciorkom :pp
siostrem Rozalkem :)
Usuńmuj syn siem menczyu pszy "Ani z Zielonego Wzgórza" !!! :)
Antek i Janko jakoś tak niekoniecznie przystają do naszych czasów.
Usuńmam kolezankę w wieku emerytalnym, która mimo zmiany podstawy programowej i zmiany kanonu lektur, została przy Antkach o Katarynkach.
UsuńRuda, widocznie nowa podstawa do niej nie przemówiła ;pp
UsuńA mojemu młodemu w czwartej klasie podobały się wszystkie lektury, nie powtórzyła się historia podobna do Puca;pp
Jak ja lubiuam Aniem z Zielonego Wzgorza!
Usuńnie wiedziuam, ze nauczyciel ma takie mozliwosci wyboru.
Lola, ja też uwielbiam Anię, ale moja córka ku mojemu ogromnemu zdziwieniu przez nią nie przebrnęła:( I wtedy odczułam tę zmianę pokoleniową:))
UsuńSollet, u nas to samo. Moja starsza uwielbia ksiazki, ale Ania wogole jej nie zachwycila, chociaz Plastusia i Dzieci z Bulerbyn bardzo lubila.
Usuńno to dizwne te dzieci teraz :) :) no dobra, ja Anię uwielbiam do dizś, jak jestem w świeta na noc u rodziców to obowiązkowo podczytuję te starutkie, zaczytane przez nas książki... czy uwierzycie, ze właściwie całkiem niedawno pojęłam, że akcja dzieje się w głębokim XIX wieku? :) widać teraz ta mentalność jest już kompletnie nie do pojęcia :) Dla nas widać jeszcze jako tako było zrozumiałe.....
Usuńa jak ja ryczałam nad biedną Naszą Szkapą!! ani marny los Antka, ani Janka, ani nawet Rozalk tak mną nie poruszył.... no, może jeszce tej biednej dziewczynki/dizewczynek- nie pamiętam ile sztuk, z Dobra Pani
Nie czytałam naszej szkapy ale coś mi świta ze o koninie to było:)
UsuńAnię z Zielonego Wzgórza i Spotkanie nad morzem uwielbiałam, ale chłopców mogą one nie zainteresować ;))
UsuńDzieci z Bullerbyn mojej córci kupiłam
Usuńa Ania była boska!!
Ania zdecydowanie nie należy do ulubienic chłopców. (jak można tyle gadać?!) żeby zrównoważyć pozwalam czasem chłopcom wybrać kolejną lekturę. w tym roku wybór padł na "Tomka w krainie kangurów"
UsuńTomek jest super!
UsuńAnię lubiłam. serię o Tomku uwielbiałam, Naszą Szkapę polonistka czytała na głos klasie, nie pamiętam dlaczego ale pamiętam że strasznie przy tym płakała.
UsuńO tym psie uwielbiam. Nawet teraz mogłabym czytać:).
OdpowiedzUsuń