"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz
czwartek, 28 maja 2015
zguba
Czy ktoś wie gdzie aktualnie znajduje sie moje prawo wykonywania zawodu?
Czy znowu będę musiała iść do fotografa i zrobić sobie super zdjęcie legitymacyjne na którym zawsze wychodzę mega głupio?
moja kuzynka tak powiedziała do policjanta, który chciał ją ukarać za prawo jazdy z nieaktualnymi danymi. Mianowicie tak przekonująco wykrzyknęła z głebi serca: no chyba Pan żartuje, w zyciu nowego nie zrobię, niech pan popatrzy, drugiego takiego dobrego zdjecia jak to to przecież nigdy już nie zrobię!!!! - że pan uśmiechnął się przepraszająco i ją puścił :)
Basia, głupie miejsca tak, ale ważna jest dedukcja: kiedyś szukałam dwa lata dowodu osobistego.... ale znalazł się - razem z umową z elektrownią, w teczce, w stosie papierów, w szafce.... doszłam drogą dedukcji, że właśnie dwa lata wcześniej dawałam chłopakowi do podpisania umowę i był potrzebny mój dowód :) :)
Chcesz moje?Lezy w szafce. A co do dziwnych miejsc:kiedys maz posial nowa karte do bankomatu.Uparl sie,ze na pewno przyniosl ja do domu.Szukalismy doslownie wszedzie i dupa. Nie ma. Na drugi dzien wyjmujac ciasto od tesciowej z LODOWKI co zobaczylam? Tak,nasza zgube.Bez komentarza:)
nie wiem gdzie jest ale nowe moge ci wypisac. ;)
OdpowiedzUsuńa ja mogiem zdjencie za Ciebie zrobić ;)
Usuń:)))
Usuńmoże tam, gdzie wszystkie sprawy i papiery doulowe?
OdpowiedzUsuńtam nie ma, tam gdzie świadectwa ukończenia szkół i studiów też nie, trudno nie znajdę to wyrobię nowe, na szczescie za darmo.
Usuńa Ty swego czasu robiłaś jakieś starania powrotu do zawodu, może gdzieś z tamtymi dokumentami?
Usuńdziwne, ale nie...
Usuńjak wyrobisz nowe, to stare natychmiast się znajdzie :pp
UsuńZrób nowe -teraz wyglądasz jak milion dolców;)
OdpowiedzUsuńO! Słuszna uwaga :)
Usuńpomyśl sobie, jakbys zgubiła takie zdjecie, na którym dobrze wyglądasz!!!
OdpowiedzUsuńmoja kuzynka tak powiedziała do policjanta, który chciał ją ukarać za prawo jazdy z nieaktualnymi danymi. Mianowicie tak przekonująco wykrzyknęła z głebi serca: no chyba Pan żartuje, w zyciu nowego nie zrobię, niech pan popatrzy, drugiego takiego dobrego zdjecia jak to to przecież nigdy już nie zrobię!!!! - że pan uśmiechnął się przepraszająco i ją puścił :)
Usuńszukaj w głupich miejscach, nie ma wyjścia ;)
OdpowiedzUsuńBasia, głupie miejsca tak, ale ważna jest dedukcja: kiedyś szukałam dwa lata dowodu osobistego.... ale znalazł się - razem z umową z elektrownią, w teczce, w stosie papierów, w szafce.... doszłam drogą dedukcji, że właśnie dwa lata wcześniej dawałam chłopakowi do podpisania umowę i był potrzebny mój dowód :) :)
OdpowiedzUsuńDwóch lat to czekać nie będę:)
Usuńdedukuj więc szybciej :)
UsuńChcesz moje?Lezy w szafce. A co do dziwnych miejsc:kiedys maz posial nowa karte do bankomatu.Uparl sie,ze na pewno przyniosl ja do domu.Szukalismy doslownie wszedzie i dupa. Nie ma. Na drugi dzien wyjmujac ciasto od tesciowej z LODOWKI co zobaczylam? Tak,nasza zgube.Bez komentarza:)
OdpowiedzUsuńde facto miał rację - przyniósł do domu :)
UsuńW zamrażarce nie ma
OdpowiedzUsuń