Uwielbiam wiosnę, chociaż ta, w tym roku nas nie rozpieszcza pogodą. Ale od tygodnia jestem na zwolnieniu chorobowym, a akurat zrobiło się całkiem fajnie. Zbyt dużo nie mogę się przemieszczać, bo mam stan zapalny stopy, więc korzystam z leżaka w ogrodzie i swój czas pożytkuje na czytanie, oglądanie i naukę słówek z norweskiego. Bardzo potrzebna była mi taka chwila wolnego.
O! Twoja stopa wiedziała, że trzeba zwolnić! odpoczywaj i może troche częsciej daj znak, co u Ciebie:) ( jednak ten norweski...trudno się dziwić)
OdpowiedzUsuńI jeszcze- najlepsze zyczenia z okazji Twojego (wczorajszego) święta ! Niech wreszcie Wasza praca zostanie doceniona w złotówkach!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo
UsuńCzasem ten ma górze umię się zachować;)
OdpowiedzUsuńUmi
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń