Rano pojechaliśmy na Termy Maltańskie.
Później odwiedziliśmy Ciocię i jej nowo narodzoną Julcię.
A wieczorem grill i przysmaki; karkówka, sos tzatziki, cukinia, truskawki , kaszanka z jabłkiem, pomidory z bazylią, ogórki.
A jutro powrót do Holandii.
no tak Futi,wszystko co dobre szybko sie konczy:(
OdpowiedzUsuńuwielbiam kaszankę z jabłkiem i kiszoną kapusta z grilla,pycha!
trzymaj sie :*
ściskam Cię, Aguś :*******
OdpowiedzUsuńJa Ciebie też :)
Usuńale szybko minął ten urlop!
OdpowiedzUsuńszerokiej drogi Futi
trzymaj się :)
:***
tydzień zawsze szybko mija:(
Usuńszybko mija czas
OdpowiedzUsuńzaraz nawrócisz siem na zafsze
i pytanie co dalej.
UsuńFuti,Suonko, czym siem mocno:***
OdpowiedzUsuńpostaram siem
UsuńNo to zaszalalas /smiech/!!!
OdpowiedzUsuńJ.
Futi, daj znaka :*
OdpowiedzUsuń