Spotkały się dziś Poznańskie Doule.
Wspaniałe, ciepłe, empatyczne dziewczyny.
I do tego pysznie gotują:)
Bardzo miłe spotkanie, chociaż trudne tematy dziś trafiły na " tapetę.
Porody przedwczesne,chore dzieci, poronienia, trudne ciąże i trudne porody.
Ale również wskazówki co w takich sytuacjach można zrobić, jak wspierać.
Jak zwykle było za krótko.
Ale jest oksytocyna i MOC
dobrze że masz takie spotkania z MOCĄ :)
OdpowiedzUsuńi tak moc się nam udzieli :) :)
Usuńmichalina złoto, ja srebro!! :)
doule to coś niezwykłego,pierwotnego,pięknego
OdpowiedzUsuńkobiety od początku istnienia były dla siebie doulami,mam nadzieję,że odrodzą się:)
Ja też:)
UsuńFuti, szkoda, ze nie moglam z tobom rodzic.
OdpowiedzUsuńale raz troszczylas sie mnom jak przy porodzie. ;) i za to mogem sfiadczyc, ze nikt nie ma wiecej serca i cierpliwosci w opiece nad innymi niz ty.
:***
To nie cierpliwość, trening czyni mistrzem;P
Usuńnie bądź taka skromna Futi:) troszkę cię znamy:)))
UsuńWzruszylam sie
OdpowiedzUsuń