"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

czwartek, 30 kwietnia 2015

Długi weekend

Mam zamiar pojeździć na rowerze po okolicy, chociaż niestety sama, dzieci wyjeżdżają do ojca.
I poczytać.
I będzie po weekendzie:)
I może zrobimy  grilla z rodzicami, wszak to taka polska tradycja grill w weekend majowy.
Dobrze że mam ogród i nie muszę grillować na balkonie.
Miłego odpoczynku, dla wszystkich którzy będą odpoczywać:)


13 komentarzy:

  1. też idę na grilla
    do sąsiadki
    wewnętrznego
    być może pan domu będzie mięsa czynił na zewnątrz
    ale jesc na pewno będziem we środku

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrego odpoczynku Futrzaczku i wycieczkowej pogody :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Spokojnego wypoczynku Futi!
    Też planuję rowerowe przejażdżki :)
    o grillu? pomyślę:P

    OdpowiedzUsuń
  4. wzajemnie!
    ale to musi być wesoło z tym grillowaniem na balkonie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nawet mnie nie irytujcie z tymi rowerami...... prawdopodobnie w to lato dalej nie bedę mogła jeździć.... a nawet jak już będę mogła, to tylko na takim, gdzie siedzi sie pionowo..... to w sumie już chyba mogę szukać kupca na swój rower?

    a nasze bogate plany zweryfikował półpasiec małża.... no więc, ten tego..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie. Do półpaścia doszła jeszcze jelitówka u mnie, na szczęście dość łagodna.
      Chyba jesteśmy dość jadowitą parą...

      Usuń
    2. Faktycznie jadowicie:)

      Usuń
  6. u mnie grill jeszcze poczeka, za to intelektualno-teatralne spotkania z sąsiadami zaczynają wchodzić w kanon :)

    OdpowiedzUsuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj