"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

sobota, 8 czerwca 2013

natręty

Zrobię wszystko, naprawdę wszystko, żeby tylko nie posprzątać.
Nawet nowego posta napiszę.
Miało być o mojej nowo poznanej sąsiadce, ale może mnie czyta, więc lepiej nie:))))

Ale może być o natręciuchach.

Uwielbiam natrętnych i namolnych ludzi,  takich którym zamkniesz drzwi przed nosem, a oni i tak oknem będą próbowali dostać się do ofiary.
Ja jestem wredna i im z reguły kategorycznie mówię nie.
Na szczescie zbyt dużo mi się takich nie trafia, ale jak jednej sąsiadki nie przyjęłam na fejsbuk, to od tamtej pory nie odzywa się do mnie.


Przez to mam mało znajomych, bo mówię co myślę a czasami zanim pomyślę to już mówię:)

***

Burza idzie.


***
Wieczorem czeka mnie spotkanie towarzyskie z Michaliną i Miśką.

A tę oto piosenkę dedykuję MOJEJ CZECIEJ Żonie :********







56 komentarzy:

  1. no i prosze jak to fejsbuk rujnuje miedzysomsiedzkie stosunki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do rozwodów się przyczynia...:P

      Usuń
    2. a Ty mnie nawet nie znasz a lubisz :)ze sie tak osmiele
      S wsajemnosciom :))

      Pare rozwodow z nk pamietam :(

      Usuń
    3. bo Was wariatek nie sposób nie lubić:))))

      Usuń
  2. liczy się jakość nie ilość...

    OdpowiedzUsuń
  3. loffffffffffffffff kochana :)))
    pieśń wymiata!!!!
    normalnie tyłek mi się w rytm pokołysał :)))))

    a ja poprasowałam!
    i jestem z siebie dumna :)
    Buziaki :*****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha a ja składam rzeczy w szafie i śpiewam!!!! a pies wyje!!!! albo odwrotnie:P

      Usuń
    2. nie mogę zawyć bo małżonek odsypia nockę ale z tą piosenką to normalni emiałabym ochotę :))))))))))))

      Usuń
    3. gryzl w nocy palce z rozpaczy po meczu?

      Usuń
    4. rybeńka... pracował :))))
      on meczy nie ogląda ... taki egzemplarz mi sie trafił :))))

      Usuń
    5. to po cichu sobie pośpiewaj:PPP

      Usuń
  4. haha chcesz mieć wroga pisz bloga;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jesteś dolar, żeby Cię wszyscy lubili:) Jak ktos nie chce - JEGO strata;) Buźka

    OdpowiedzUsuń
  6. Futi!!

    Ja tez nie sprzątam , nie chce mi się jak cholera.......dzisiaj prosiłam przy obiedzie moją rodzinę żeby podali mi trzy argumenty dla których nie powinnam sprzątać............podali i jest usprawiedliwiona:))
    Ja nie lubię sprzątać wtedy kiedy powinnam , lubię to robić wtedy gdy mam odpowiedni impuls.......np. jak myję zęby to jednocześnie sprzątam przy umywalce......rano jak nikogo nie ma w chałupie zamiast sie szykować do roboty - sprzątam....itp..
    Dzisiaj , ba ostatnio robię tyko to co naprawdę muszę..........a im więcej muszę tym bardziej mi sie nie chce......

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja mam za tydzień gościufff co lata nie widziałam i trochę się stresuję, bo chyba wypada zrobić im miejsce i trochę pająków przepędzić
    a mnie się nie chce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślisz że w kunty będą zaglądać?

      Usuń
    2. Ostrusiu! Pamiętaj -szczęśliwy to dom, gdzie pajonki som:))

      Usuń
    3. Miśka, nie do końca chyba... Pod strzechą mi się codziennie takie okazy pajęcze pokazują, że powinnam na ebayu sprzedawać jako hodowlane, a z tym szczęściem to w kratkę czasami:)))

      Usuń
    4. mogą paść po kątach..bo będę dłuuuugo

      Usuń
  8. Mojej koleżance z pracy kiedyś Pan Małżonek sprawił na imieniny komórkę.
    Dzwonek od siebie ustawił sam: to była TA piosenka...
    Cyrk był zawsze i mnóstwo radości, gdy dzwonił do niej podczas pracy :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mężowi na siebie ustawiłam Material Girl Madonny :) Mąż ma ubaw :P:P

      Usuń
    2. Później sobie uświadomiłam, że Pan Mąż miał problem, żeby się do niej dodzwonić, bo myśmy nie pozwalały jej odbierać, tylko słuchałyśmy :)

      Usuń
    3. A Twój Mąż szybko odbiera czy też trochę słucha? Posłuchałam sobie tej Madonny przed chwilą... :)))

      Usuń
    4. mhm...albo łodbiera migiem albo w ogóle...tzn tak długi nei odbiera aż się na pocztę chwytam

      Usuń
    5. ja mam jako dzwonek indiańską pieśń o matce, wszystkich zadziwia:)

      Usuń
    6. http://www.youtube.com/watch?v=VdskIPwpsDI

      Usuń
    7. moje dzieci to kochają:)))

      Usuń
    8. oryginalne, a zdjęcia przepiękne

      Usuń
  9. Ęteligentnie napiszę co następuję: na pohybel niekoherentnym:) Naprawde, szkoda czasu na taki sort i już! A sprzątać niecierpię i nie mam żadych obiekcji, żeby się chętnymi wyręczać. Jak są, ofcors:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak minął dzień, jak ci się dziś pożyło,
    Jak minął dzień, czy ci się coś skończyło,
    Czy może dziś coś się zaczęło ci - kto wie?
    Jak minął dzień, jak minął dzień dzisiejszy,
    Jak minął dzień, czy warto się obejrzeć,
    Czy z dala mu zawołać: żegnaj dniu!

    Lalalalala

    OdpowiedzUsuń
  11. matko s tym fejsem, nie wiem czy to jest jakis konkurs kto ma wiecej przyjaciol? normalnie ludzi znam z widzenia, nawet ze soba nie rozmawiamy, a oni chce sie na fejsie przyjaznic. z jedna baba sie nie znosilysmy i ona tez z zaproszeniem wyskoczyla. no nie wiem o co f tym fszystkim chodzi, ale udaje, ze tych zaproszen nie widze.

    a sprzatac tez nie lubie, ale balaganu tez za dlugo nie, wiec albo sie mecze z balaganem, albo sie mecze sprzatajac. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eeeee ale to nie o nas?

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. czytam bez zrozumienia treści, chyba:)

      Usuń
    4. no cos ty Lamia, z wami rozmawiam codziennie i dlatego przyjelam zaproszenie. ;)

      Usuń
    5. futi, tresci mojego posta. az tak nekrecilam. :(

      Usuń
  12. nie za dobrze Wam tam w tym Poznaniu!!??
    impra za imprą...
    a tak na marginesie... jakby teraz lokalna bułecka siem pojawiła poprosimy o fotkę "anfas" ::))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tam nie narzekam, bardzo sympatycznie u nas:)

      Usuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj