niedziela, 20 maja 2012
.Turbo
Najfajniejszy kawałek TURBO. Chociaż inne też lubię.
Cholerka, jak tu trzymać dietę???
Na obiad były pyry z gzikiem. no jedną tylko...
potem poszłam do Żony na " opowiem Ci, jak było na komunii"
zapomniała dodać: wypijesz piwo i zjesz torcika taki tyci tyci kawałek.
Tort pycha , piwo też...
No i w domu były jeszcze babeczki z owocami. tylko jedną.
Od jutra powrót do zdrowego odżywiania.
Obiecuję.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj