Dostałam wyróżnienie.
Wyróżnienia przyznawała Kasia Eire z bloga Z babskiej perspektywy
Bardzo dziękuję, choć do końca nie rozumiem o co tu chodzi:P
Mam zdradzić siedem tajemnic o których jeszcze nie pisałam.
hm.
Wolałabym nie zdradzać tych o których myślę, bo niektóre moje tajemnice wstydliwe i chętnie bym je wymazała całkowicie z mojej pamięci.
1.
Obgryzam skórki wokół paznokci. Nie jest to tajemnicą dla tych co ,mnie widzą na co dzień.
2.
Mam chyba dysortografię i nie pamiętam zawsze gdzie stawia się znaki interpunkcyjne.
Męczy mnie to przy pisaniu, bo nawet komputer nie zauważa wszystkich błędów.
A szkoda, potem strasznie sie martwię, że te parę osób co tu zagląda, uzna, że nie umiem pisać po Polsku.
Cóż jak już mam być szczera, ze składnią u mnie też nie najlepiej.
Przepraszam.
3.
Poznałam mojego byłego męża, jak miałam 16 lat. Zauroczył mnie od pierwszego wrażenia.
Miedzy mną a mną, zdążył zrobić mi ( a raczej drugiej dziewczynie) pasierba. Teraz już dziewiętnastoletniego. Bardzo fajny chłopak, niestety mieszka teraz w Irlandii.
Z nim i z jego matką mam dobry kontakt.
4.
Hoduję rybki. Glonojady przede wszystkim. w 240 litrowym akwarium.
Mam psa i kota. Nigdy w życiu nie trzymałabym w domu gryzoni i ptaków.
5.
Nie umiem jeździć samochodem z manualną skrzynią biegów.
Nie umiem i już.
Motocyklem próbowałam nauczyć się jeździć, do czasu, aż nie rozwaliłam na kursie motoru i płotu ośrodka szkoleniowego.
6.
Uwielbiam gotować, nie umiem piec ciast. Nie lubię sprzątać, nie prasuje rzeczy.
7.
Uwielbiam moje Żony, ale to już chyba wszyscy wiedzą:)
Moje nominacje:
A muszę?
Moje nominacje są na pasku bloga z boku. nominuję wszystkie blogi które czytam : D
Ty też obgryzasz skórki?:))
OdpowiedzUsuńjest nas więcej??? hurrra!
OdpowiedzUsuńteż się cieszę:)
OdpowiedzUsuńi nikt więcej nie chce ujawnić tej mrocznej tajemnicy? chyba jest nas tylko dwoje,???
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńrozgrzeszam Was z tych skórek :) skoro spowiedź to i rozgrzeszenie musi być
OdpowiedzUsuńja bardziej niż skórek, bałam się tej dysortografii, nawet to prawo jazdy było mniej straszne.
UsuńE tam, więcej wiary w siebie. Piszesz świetnie, o życiu takim jakie ono jest.., nie zawsze kolorowe. Przy tym jesteś bardzo naturalna i prostolinijna. Wdepnełam tu, polubiłam i zostałam
OdpowiedzUsuńOnia
Cieszę się.:D
UsuńDo klubu obgryzaczy skórek - tędy?
OdpowiedzUsuńtędy. witamy serdecznie!
UsuńDzięki:) Dodam jeszcze, że uwielbiam glonojady, mam świetny kontakt z pasierbicą i chciałabym mieć żonę. Natomiast zmiana biegów to dla mnie czynność wysoce przyjemna, rzekłabym - o zabarwieniu erotycznym. Serio:))
OdpowiedzUsuńhm, dla mnie próba jazdy z manualną skrzynią w moim wykonaniu kojarzy się raczej z brutalnym gwałtem. boleje nad tym, bo niestety wybór tanich aut w automacie nadal jest ograniczony.
UsuńPozdrawiam!
Alternatywą jest posiadanie żony obsługującej skrzynię biegów... Pozdrawiam również! Chciałam jeszcze dodać (za każdym razem, ale zapominam), że baardzo mi się podoba zdjęcie w nagłówku. Mówię to jako posiadaczka fotobloga;)
OdpowiedzUsuńdziękuję, zdjęcie stare jak świat, zrobił je mój przyjaciel, który niestety teraz robi krzykliwe zdjęcia mody.
UsuńNa szczęście obie moje Żony obsługują manualną skrzynię.:)
Dzień dobry:) Trafiłam do Ciebie dzisiaj i ...rozwaliły mnie te skorki!!!:)
OdpowiedzUsuńMyślałam,że tylko ja tak robię;)))
Pozdrawiam!;D
Dzień dobry! nie tylko Ty jest nas wielu się okazuje:D walczę z tym od parunastu lat i nic. Każdy stres kończy się żarciem.:(
UsuńA ja już nie walczę jak się okazuję...myślę,że nie obgryzam...do czasu,gdy mąż mi moówi,że znów to robię!;/
Usuńpo czym się poznamy? po obgryzionych skórach, hehe:D
UsuńPozdrawiam!