a to z merlina dziś przyszło:
W stresie albo jem, albo kupuję i czytam książki.
Lepiej dla mnie jak będę kupować książki, inaczej nie zmieszczę pupska w jeansy.
***
Pralka nieaktualna.
Dziękuję zainteresowanym sprawą, z całego mojego poznańskiego serca.
No przesadzasz, nie ma co. Zazdroszczę, bo u mnie taka finansowa d.pa, że książki to już tylko dzieciom kupuję. A muszę - muszę - kupić nową płytę HEY!
OdpowiedzUsuńKsiążkę Tokarczuk kupiłam kiedyś w prezencie teściowej, ależ to był błąd - dopatrzyła się aluzji, Bóg-wie-czego...;)
hm, właśnie się dowiedziałam że środki - które NA PEWNO otrzymam dziś, jednak nie dojdą i myślę jak przetrwać weekend z pustą lodówką.
Usuńnowa płyta hey jest genialna, też jest na mojej liście Must Have.
z teściowymi zawsze problem - jak kupisz jej mydełka, żele - sugerujesz że się nie myje, książkę - to że jest nieoczytana,
bombonierkę - żałujesz kasy na prezent.
Mojej ex teściowej obecna synowa kupiła teraz tv. Myślę, że nareszcie jest szczęśliwa.
zgadza się, my kiedyś też kupiliśmy tv i to był zdecydowanie najbardziej udany prezent:)
OdpowiedzUsuńZmartwiłaś mnie tym Heyem - myślałam, że napiszesz, że nie warto, a że zgadzam się na ogół z tym, co polecasz (muzycznie), to moooże bym sobie odpuściła. A tu masz. Boję się tylko, ponieważ poprzednia płyta (Miłość!..) była O MNIE,w całości, co jeśli ta znowu jest o mnie??
całej płyty nowej nie znam, ale po tym co czytam i słucham na yt, myślę że jest doskonała. Kasia jak wino, im starsza tym lepsza.
UsuńTa płyta nie wiem o kim jest, może o Mnie???:)
Zobaczymy...:)
OdpowiedzUsuńkupisz, to powiedz jakie wrażenia:)
UsuńOK. Kupię zaraz jak tylko znajdę chwilę czasu, żeby zahaczyć o jakiś Empik czy inny sklep muzyczny. Ostatnio spędzam czas wyłącznie przy biurku, ew. w aucie, niedługo zwariuję:(
UsuńPS. Spojrzałam na spis utworów i zamarłam. Tytuł nr 3. Tak się składa, że napisałam książkę i parę tekstów o tym osobniku.
o książkę? jaką?
UsuńUps (jak mówią moje dzieci), zapomniałam, że reagujesz na hasło "książka". Możesz sobie wyguglać po słowach "słodki i okrutny". Ale to taki popularnonaukowy drobiazg.
Usuńwyguglałam, jestem pod wrażeniem:)
UsuńE tam:) Jak napiszę coś ciekawego, to będę o Tobie pamiętać.
Usuńmam nadzieję.:)
UsuńMam na zbyciu ekspres do kawy i kuchenkę, jakby co ;)
OdpowiedzUsuńna razie niepotrzebne, ale będę pamiętać, pralka dla potrzebującej się uzbierała to najważniejsze:)
UsuńTo niemożliwe. Ostatnia płyta Hey, przecież była o mnie.
OdpowiedzUsuńA książek nigdy nie za wiele. :)
Agnieszko, zapraszam po odbiór wyróżnienia: http://czarrymarry.blogspot.be/2012/11/wyroznienie-liebster-blog.html
ostatnia płyta zauroczyła pewnie wiele z nas, za wyróżnienie serdecznie dziękuję, chociaż to nie moja bajka, ale chyba się pobawię do pewnego stopnia:)
Usuńskąd ja to znam :-)
OdpowiedzUsuń