"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

poniedziałek, 9 września 2013

jestem zmęczona

Przeżyłam kolejny dzień.
Wysłałam ileśnaście Cv.
Pojechałam z Olafem do klubu na pierwsze zajęcia, nie wiem co mnie pokusiło na autobus, dotarliśmy do domu po 21:00, zajęcia kończyły się o 19:30. Zapomniałam, że mieszkam na wsi.
Ja mam też zajęcia w grupie wsparcia, było nieźle.
Jutro jedziemy na indywidualną terapię pedagogiczną.
Tym razem muszę się jakoś do-kulać samochodem.
Z rozwaloną chłodnicą.
A teraz padam na pysk.

15 komentarzy:

  1. Matko-Polko, niech matka walnie siem do wyra:***

    OdpowiedzUsuń
  2. śpij dobrze.. wypocznij bo sił poczebujesz jak kania dżdżu :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jakta anonimowa Rybeńka ślę moc
    I kartkie s kfiatkiem
    Daj znaka czy dojszua
    Jak jusz dojdzie

    OdpowiedzUsuń
  4. http://www.youtube.com/watch?v=wT_ObQMSs3U

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana jak Ty wiesz co to zaraz do Ciebie uderzam ;)
    A tymczasem bardzo bardzo bardzo mocno ... Ty juz wiesz co.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bywają gorsze chwile, że człowiek na pysk pada. Ale każda udana wyprawa na zajęcia to sukces, ciesz się z tego Dziewczyno, to i siły się znajdą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślę moc i dobrą energię
    Futi :***

    OdpowiedzUsuń
  8. Prawdziwa życiowa rewolucja, życzę zmian tylko i wyłącznie na lepsze :)

    OdpowiedzUsuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj