"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

czwartek, 3 października 2013

jadę albo nie jadę, jeszcze tego nie wiem, napisałam na zapas

Może jadę już busem
a może nie
ale
jak nie jadę to wam napiszę
a jak jadę to też napiszę
tylko później :D
spakowałam koronkowe gacie w rozmiarze xxxl
jak by mieli mnie sprzedać do Holenderskiego burdelu,
i trzy pary dresowych spodni gdyby się okazało że, pracuję tak jak było zapowiedziane.
spakowałam Ćmiki, które i tak nie wystarczą na cały pobyt, tyle ostatnio mam stresów.
Ominą mnie urodziny Eweliny,
I parę innych sytuacji.
Może.



14 komentarzy:

  1. przygotowana na kazdą ewentualnosć, czy jedziesz czy nie jedziesz to powodzenia, w kazdej sytuacji w jakiej sie znajdziesz

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Większość Holenderek też nosi gacie w tymże rozmiarze:-).

    OdpowiedzUsuń
  4. jedziesz - zapomniałam Ci powiedzieć , żebyś głuchnęła, jak szczęśliwie dojedziesz;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. mhm... moja wyobraźnia zaszalała :)....
    tak a propo koronkowych gaci ::))))

    OdpowiedzUsuń
  6. gotowa na wszystko :) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  7. szczesliwej podrozy!!
    odezwij sie:**

    OdpowiedzUsuń
  8. pozdrawiamy ciebie i mieszkanców Ammerzonem :)

    OdpowiedzUsuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj