"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

niedziela, 24 listopada 2013

spotkanie z C, tym razem nie w sądzie

Spotkałam się z Casanową.
Przyjechał omówić sprawę dzieci kontra mój wyjazd za granicę.
O dziwo bez awantur, chociaż również bez konstruktywnych pomysłów.
A cały czas miałam wrażenie że chciał tylko się pochwalić swoim nowym samochodem w sam raz dla dojrzałego faceta, czyli nowym sportowym Porsche.
Ci faceci, wieczne dzieci.

18 komentarzy:

  1. futi,wystąp o podwyżkę alimentów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no formalnie auto jest na lafiryndę, on biedny, nie ma NIC

      Usuń
    2. a lafirynda ma takie dochody, że stać ją na porsze?

      Usuń
    3. lafirynda jest nieźle ustawioną lafiryndą.

      Usuń
    4. jestem pewna że nic nie wyciągnę, cwane jest.

      Usuń
  2. chciałam to właśnie napisać, a mnie obiegłyście...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się że czasami mogłabym stracić niż zyskać, nie mam już sil na chodzenie po sądach.

      Usuń
  3. to i ja nie bylam oryginalna...
    futi, to dobrze że nie ma złych emocji, byle ich jak najmniej, niech sie prostuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. idealnie nie jest, na tą chwile jego wielka chęć wsparcia skończyła się na tym że jak bym chciała zostać w Holandii to on bierze dzieci do siebie.
      I najmie opiekunkę bo on nie będzie miał dla nich czasu.
      rence mi opadły ale dla świętego spokoju nie skomentowałam.
      Na podwyżkę alimentów też nie mam co liczyć, bo płaci tyle ile może.wg niego. a mi się już użerać nie chce.

      Usuń
    2. w sumie najważniejsze, żeby miał dobry kontakt z dziećmi, zbudował więź
      im mniej awantur i złych emocji tym bliżej, żeby to osiagnąć

      jesteś bardzo mądrą mamą

      Usuń
    3. czasami uważam inaczej, ale staram sie ile mogę

      Usuń
    4. każda z nas popełnia błędy
      te mądrzejsze mamy zdaja sobie z tego sprawę
      a ty sie pięknie starasz

      Usuń
  4. ok przeczytałam komentarze i juz wiem.. bo mnie wstrząsało ze on sportowym porsche a Ty kurna mania musisz storczyki dogladać zamiast własnych dzieci... wrrrr.. faceci...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zarobił to ma. szkoda że na tym co zabrał mi.

      Usuń
  5. Ja bym gościa nagrywał przy każdej sposobności, bo takie teksty jak: wezmę do siebie i najmę opiekunkę, bo nie mam dla nich czasu, są nie bez znaczenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam na razie na to mocy żeby jeszcze z nim walczyć.

      Usuń
  6. Futi czym się !

    A to "porsze" to pewnie mocno używane , podstarzałe i za chwilę mu koło odpadnie albo silnik sie zepsuję ........:)

    Rozumiem Cię , czasami święty spokój jest więcej wart niż..........( wpisać właściwe)

    Jesteś the best !

    Patti

    OdpowiedzUsuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj