juz Ci Futi mowilam jak wyglada to np w Singapurze. Tam matka ktora nie ma pomocy, zostaje w szpitalu i karmi i nic wiecej jej nie obchodzi. Dookola doradcy laktacyjni i pielegniarki, ktorzy jak tylko widza frustracje i zniecierpliwienie matki zaraz odbudowuja wiare w sukces kp.
podpisałam m in dlatego że karmiłam mojego syna który wyrósł na bardzo zdrowego mężczyznę było mi również niezmiernie przyjemnie widząc karmiące moją córkę i synową wszystkie trzy karmiłyśmy swoje dzieci ponad rok
wsparcie
OdpowiedzUsuńwsparcie
i jeszcze raz wsparcie!
juz Ci Futi mowilam jak wyglada to np w Singapurze. Tam matka ktora nie ma pomocy, zostaje w szpitalu i karmi i nic wiecej jej nie obchodzi. Dookola doradcy laktacyjni i pielegniarki, ktorzy jak tylko widza frustracje i zniecierpliwienie matki zaraz odbudowuja wiare w sukces kp.
właśnie!
Usuńmoje marzenie by każda kobieta mogła wybrać jak chce karmić - a nie zostać bez wyboru. Marzę o drugim Singapurze:)
OdpowiedzUsuńPODPISAŁAM:)
OdpowiedzUsuńjakby to powiedzieć, ja już poza tematem ;PPP
OdpowiedzUsuńale jestem za, sama karmiłam, lubiłam i było mi później brak ;P
a mi czasem się śni, że karmię:))
Usuńto było najwspanialsze doświadczenie z tego wczesnego macierzyństwa
Ale podpisać moze każdy nie tylko karmiące matki
Usuńpodpisałam
OdpowiedzUsuńm in dlatego że karmiłam mojego syna który wyrósł na bardzo zdrowego mężczyznę
było mi również niezmiernie przyjemnie widząc karmiące moją córkę i synową
wszystkie trzy karmiłyśmy swoje dzieci ponad rok
:)
Usuńzrobione;)))
OdpowiedzUsuń