Nadmiar nerwów i nerwów za skutkował wzrostem ciśnienia i potwornym bólem głowy.
Jutro będzie lepiej.
Jak zwykłe dobry dzień przeplata mi się z tym gorszym.
Ale miłe akcenty dziś również były :
- napisałam w końcu treść do wywiadu w gazecie,
- przyszły na chwilę Żony ,
- dostałam cudowne prezenty urodzinowe od Fariatek i Żon:)
- moja Mama zrobiła pyszny obiad - pyry z gzikiem,
- Olaf napisał dyktando - na 15 słów zrobił tylko 17 błędów : PPPP
- Ewelina umyła włosy po półgodzinnym namawianiu
- pokłóciłam się ale również pogodziłam,
- jeszcze dwa dni i weekend,
- jeszcze dwa dni i weekend
- i co nas nie zabije to wzmocni
A jutro?
Jutro będzie cudownie.
Bo jak inaczej może być?
dołoże do listy
OdpowiedzUsuń- nie było burzy śniegowej
-nie boli cie zomb
-nie musisz swojemu dziecku pisać listu na wyjazd na całe 8 dni:/
nawet odpisać nie umiem dzis pod
Usuńzaobserwowauam:)))
Usuńtaaa. brak koncetnracjii
Usuńkoncentracja jest przeterminowana :PP
UsuńFuti toz to same osoagniecia som!
OdpowiedzUsuńbo miały być osiągnięcia, przecież wiecznie nie będę marudzić!
Usuńczeba dla zdrowia i pomarudzic
Usuńburzy nie było
OdpowiedzUsuńzomb boli dziecko
zamiast listu było dyktando
łep mnie napierdala
muj antoniusz też wali buendami jak karabin samego kauasznikowa:/
Usuńty sie naij dwa litry wody i spac ić
a tabletki na nadciśnienie??
Usuńwziełam, narazie dupa. no bez paniki ale mam nadzieje ze nie wraca:(
Usuńa jak długo zamierzasz świętować urodziny?:))
OdpowiedzUsuńmoge z ... pół roku:DDD
UsuńŚwiętować zawsze miło :)))
Usuńza jakieś dwa czy lata przejdzie ci ochota;PPP
UsuńFuti takie dni zdarzają się chyba każdemu :)))
OdpowiedzUsuńMnie na bank :)
to ja wiem, ale im mniej tym lepiej
UsuńFuti ja Ci życzę spokojnej nocy i kolorowych snów:*
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
Usuńcałkiem sporo tych miłych akcentów, więc chyba nie było tak źle.
OdpowiedzUsuń"jeszcze dwa dni i weekend" najbardziej mi się podoba.
Futi,chyba mieszanka wybuchowa ci się zrobiła,za dużo emocjuff
OdpowiedzUsuńJutro będzie lepiej...
jutro będzie lepiej...
Olafowi powiedz,żeby pisał odwrotnie niż mu się wydaje,Krzyś raz mnie tak posłuchał,i było lepiej;)
Basiu - chyba podpowiem niektórym uczniom. może to faktycznie jest droga do sukcesu?
Usuń:** pozytywnie
OdpowiedzUsuńPozdrowionka!