"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

poniedziałek, 28 grudnia 2015

Urlop

Przymusowy urlop, połączony z przerwą świąteczną w szkole dzieci, to coś, co nieszczególnie mi się podoba.
No ale cóż, mam nadzieję że się nie pozabijamy...
Chwilowo uciekłam przed nimi - nadrabiam zaległości czytelnicze :)
A jutro jadę do szpitala dowiedzieć się co dalej.
o.



6 komentarzy:

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj