"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz
poniedziałek, 25 września 2017
nocki
Dwa nocne dyżury 12 godzinne pod rząd i do tego paskudne przeziębienie to trochę za dużo nawet hak dla mnie.
A dzis jeszcze oprócz normalnych domowych czynności mam wieczorny trening NW i pływanie nocne w jeziorze Rusałka 😀
Tadam !!!
OdpowiedzUsuńKuruj siem Fuczaczku :***
Tak jes!
UsuńJesteś niezmordowana Futrzaku!
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć twoją energię
Energii brak
UsuńO matko, nie mow mi ze plywasz jak jestes przeziebiona, no prosze nie mow mi bo padne i juz nic nie napisze, nigdy :-)
OdpowiedzUsuńSie normalnie zle podpięłam
UsuńNo pływam, chociaż wczoraj sobie odpuściłam bo miałam podwyższoną temperaturę
OdpowiedzUsuńI po.pływaniu diabli wezmą przeziębienie ☺☺
Usuńniech tak będzie! :)
UsuńNo niestety nadal bez zmian:(
Usuń