Okazało się że mój tomograf głowy jest wręcz książkowy i nie jest to bynajmniej książka z patologii mózgu. Czyli poszukiwań bólu głowy ciąg dalszy.
A z historii szpitalnych anegdota, nie wiem tylko czy ktoś zrozumie.
Koleżanka tłumaczy dziś pacjentce, pani Krysiu dziś nic nie jemy już, tylko pijemy wodę ewentualnie gorzką herbatę. Jutro rano nie jemy i nie pijemy, rozumie Pani? - tak, rozumiem,
A ma Pani Krysiu jakieś pytania?
Tak, mam czy ja mogę dziś zjeść kolację?....🤣🤣🤣🤣
No to dobra wiadomość ! a szukajcie , to znajdziecie:)o, kiedyś się mówiło:głowa boli d..a rośnie:) ale to nie to, przecież:) (żarcik).A zrozumiałam ja w szkole przyzwyczajona do takich pytań:) Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńDupa to już tak urosła że dramat
UsuńNo czepiacie się biednych pacjentek 🤣🤣🤣
OdpowiedzUsuńOszywiscie
UsuńChyba nie miałabym cierpliwości do takich pacjentów... :)))
OdpowiedzUsuń