Martin Eden.
Pachnie mocno używaniem. Setkami rąk.
Wygląda równie ekskluzywnie.
Mieszkał jakiś czas, zapewne w Bibliotece Publicznej Warszawa- Wola.
Wcześniej w Czytelni Naukowej nr XII.
Litościwie ktoś popisał go ołówkiem, a nie długopisem, ale nawet miło się czyta te tatuaże.
Czytam, dobre to, ale na razie skończyć nie mogę.
Nie mogę się skupić.
Za dużo na głowie.
***
Pojechałam w sobotę na grzyby z moją Żoną i jej mężem.
Nie za dużo zebraliśmy, ale wycieczka była nad wyraz miła.
Bolą mnie nogi.
Grzyby się suszą.
Na wieczór Żona z mężem zaprosili mnie na grilla.
I znajomych ze wsi, moją Pierwszą Żonę z mężem, kolegę, siostrę z narzeczonym (który był kiedyś moim pracownikiem.). Tłoczno było.
Było uroczo, do piątego kieliszka malinówki. ( lub cytrynówki, pysznej zresztą)
Potem.
Powiedziałam coś, czego może nie powinnam,
moja opinia była lekko " niepoprawna politycznie".
Trudno.
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”. - Egon Bondy.
Kazanie na dziś:
a może takie.
A może, futrzaku, tak było trzeba... Nudzić się we troje, to już niezła rozrywka!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
może przewietrzyłam odrobinę atmosferę:) albo będą mnie lubić dalej albo i nie.
UsuńCzytałam sto lat temu, dobra rzecz, klasyka. Ja przy wódce zawsze coś chlapnę, zawsze sobie zaszkodzę, na ogół powiem coś o sobie i potem żałuję.
OdpowiedzUsuńhehe, tak to ma wódka do siebie:)
Usuńwczoraj tez chlapnęłam niepotrzebnie, po którejś szklaneczce Wędrowniczka i z lękiem czekam na reakcje...hmm dziewczyny-to co,lepiej pić do lustra:))) ???
OdpowiedzUsuńdo lustra.. to już tak patologicznie, ja czasami do monitora, co też mi na dobre nie wychodzi.
UsuńSwoją drogą uwielbiam whisky.
Za "delikatną ostrożność" Cię kocham :) (za Małą Mi zresztą też)
OdpowiedzUsuń:) Mała Mi jest boska:P
Usuńjest wspaniałą, niegrzeczną dziewczynką, która ma gdzieś konwenanse, a Egona Bonndy'ego (chyba tak go się odmienia) nieodmiennie kocham za ten tekst:
Usuń"„Wczoraj rano przy niedzieli strasznie jajca mnie swędzieli”.
ja też go za to kocham:D
Usuńw obliczu sponiewierania cytrynówką wszelka polityka wydaje się być tak mała...:)))
OdpowiedzUsuńcytrynówka poniewiera poetycko nie politycznie:P
Usuń