Jasne. Ja też mam zamiar siedzieć dłuuugo...Prowadzimy nocne Polaków rozmowy, z mężem i mamidłem... O nas, o życiu, o naszych bliższych i dalszych... Ale cały czas uważam,że miała jeszcze dużo fajnego na tym padole do zaoferowania, czasu było mało, niestety...Nam powinno to dać do myślenia, prawda ? Żeby nasz czas tytaj i teraz był bardziej... nie wiem... wartościowszy..., żebyśmy dla siebie byli mniej wredni i małostkowi..? Pozdrawiam wszystkie, które się dosiądą z lampką wina...
i odwaliła kitę.......tak jak chciała w poniedziałek i na pomarańczowo ( dynie).......nawet to potrafi zrobić....
wczoraj przylazłam z roboty taka smutna, nawet nie poszłam na ćwiczenia .....siedzę w kuchni , obieram marchewkę na zupę- pomarańczowa!!! - podchodzi mój A. i pyta : co jest? westchnęłam i mówię : "Chustka" a on co "zeszło się jej" ........normalnie parsknęliśmy śmiechem......to była jej robota , na pewno to była Ona !!! Przecież pisała że będzie straszyć jak będziemy ryczeć i rozpaczać:)
U mnie i dyniowa zupa i dyniowe ciasto :) A wokół domu pomarańczowo, przecież już jutro Halloween! Tak, Ona to zrobiła z premedytacją. Każdy kto kocha pomarańczowy kolor powinien umierać w październiku...
Wypiję dzisiaj wino. Dużo wina.
OdpowiedzUsuńTo nie jest sprawiedliwe, prawda?
życie, niestety.
UsuńTa piosenka chyba będzie dziś miała dużo odsłon.
OdpowiedzUsuńWypiję bardzo dobre, rozpustnie dobre wino.
byłam obca ...a jednak boli;(
OdpowiedzUsuńJa też już Chardonnay z piwniczki wyciągam :)
OdpowiedzUsuńAle nie zgadzam się, że to jest niesprawiedliwe...to jest życie.
Hej sierotki... Mogę się przysiąść z lampką wina? Która to już lampka? Nie pomnę...
OdpowiedzUsuńJasne. Ja też mam zamiar siedzieć dłuuugo...Prowadzimy nocne Polaków rozmowy, z mężem i mamidłem... O nas, o życiu, o naszych bliższych i dalszych... Ale cały czas uważam,że miała jeszcze dużo fajnego na tym padole do zaoferowania, czasu było mało, niestety...Nam powinno to dać do myślenia, prawda ? Żeby nasz czas tytaj i teraz był bardziej... nie wiem... wartościowszy..., żebyśmy dla siebie byli mniej wredni i małostkowi..?
UsuńPozdrawiam wszystkie, które się dosiądą z lampką wina...
Casablanco, żeby nasz czas...
Usuńza to piję!:)
Zazdraszam rozmów z mamidłem - jak jakoś ze swoją rozmawiać nie potrafię...
Usuńupiłam się wczoraj szybko i gwałtownie, chyba tam Joasia namieszała przy tej cytrynówce.
OdpowiedzUsuńi odwaliła kitę.......tak jak chciała w poniedziałek i na pomarańczowo ( dynie).......nawet to potrafi zrobić....
OdpowiedzUsuńwczoraj przylazłam z roboty taka smutna, nawet nie poszłam na ćwiczenia .....siedzę w kuchni , obieram marchewkę na zupę- pomarańczowa!!! - podchodzi mój A. i pyta : co jest? westchnęłam i mówię : "Chustka" a on co "zeszło się jej" ........normalnie parsknęliśmy śmiechem......to była jej robota , na pewno to była Ona !!!
Przecież pisała że będzie straszyć jak będziemy ryczeć i rozpaczać:)
hm u mnie dyniowa, też na pomarańczowo:)
UsuńU mnie i dyniowa zupa i dyniowe ciasto :)
UsuńA wokół domu pomarańczowo, przecież już jutro Halloween!
Tak, Ona to zrobiła z premedytacją. Każdy kto kocha pomarańczowy kolor powinien umierać w październiku...
e Halloween to takie anglosaskie, wolę nasze Zaduszki, ale pomarańczowy to taki piękny kolor jesieni.
Usuń