"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

piątek, 14 grudnia 2012

Stanik

Dziecko mi dojrzewa.
Dlaczego my, tak szybko nie dojrzewałyśmy?
Zażyczyła sobie, a wręcz wykrzyczała,że Ona MUSI mieć stanik.
Zapytałam z głupia .. Po CO?
No jak, przecież ja mam Piersi!
hm, hm, gdzie ona je schowała... ?
No ale, koleżanki noszą na wf staniki, a ona podkoszulkę.
I głupio Panience.

Pojechałam, kupiłam, różową zerówkę.
Podejrzewam,że będzie w niej spać.
Takie małe coś, a tak uszczęśliwiło dziewięciolatkę.

Ja pierwszy stanik miałam w wieku czternastu lat.
Też zerówkę.
I tak do czasu zajścia  w ciążę, nie był mi naprawdę potrzebny.
Koledzy śmiali się, że na plaży mogę w samych kąpielówkach, co zresztą czasami się zdarzało :D
A teraz masakra.
Skąd one się wzięły???







28 komentarzy:

  1. ojtam, ojtam, panowie pewnie nie narzekają :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem ostatnio tak aseksualna,że nie zauważają:P

      Usuń
    2. to się wyeksponuj ;P

      Usuń
    3. trafiam na takich wielbicieli, że aż się boję:)

      Usuń
  2. jak nie chcesz, to sie podziel :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Mojej najmłodszej siostrzyczce zastępowałem ojca (nasz tata zmarł przedwcześnie, gdy miała pięć latek). W wieku ok. dziesięciu lat zaczęła się dziwnie zachowywać, toteż zacząłem ją przygotowywać na okoliczność pierwszego okresu!Nie zapomniałem także o tym, by w razie czgo poprosiła o pomoc mamę. Nie pomyliłem się. Za jakieś dwa miesiące niespełna jedenastoletnia panieneczka poprosiła mamę do łazienki. Gdy mama zapytała, co się takiego stało, to ona bardzo dumnie oświadczyła: "Dostałam okres! Jestem już kobietą! Do dziś to z siostrzyczką wspominamy, choć to już ponad czterdziestoletnia dama. Różnica wieku między nami wynosiła 16 lat, więc statystycznie na ojca już się nadawałem!
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak, jeszcze to mnie czeka:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Andrzej, fajnym bratem byłeś:)
      mój syn jest starszy od Amelki o 12 lat, ciekawam czy będzie takie rozmowy aranżować:) Tylko, że Amelka ma też starszą o 14 lat siostrę hmm może być interesująco ;)

      Usuń
    3. moi mają osiem lat starszego brata, daje im no hm " przykład" :D

      Usuń
  4. tak to jest, dziewczynki są okrutne, bardziej niż chłopcy
    w przymierzalni zamiast się przebierać oceniają siebie nawzajem i komentują

    moja mama długo mi nie chciała stanika kupić - bo po co (też jakoś na 14stkę dostałam)
    najpierw dostałam top, ale to i tak nie nie pomogło, bo inne dziewczynki szydziły, że mnie nie stać, że się nie znam, że się nie rozwijam, a one już takie kobiece
    mama kupiła stanik i się skończyło
    lepiej się nie wyróżniać, wszystkie noszą zerówki to i ona niech ma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz już sie nie wyróżnia:) ma piękny różowy staniczek:)

      Usuń
    2. Kasia niestety ma rację:/

      Usuń
    3. oj tak, dziewczynki są okrutne i wszystko zobaczą. Moja dowiedziała się, że mogłaby startować w konkursie na Miss owłosionych nóg. trochę płaczu było.

      Usuń
    4. moja też płacze że za dużo włosów na nogach i kiedy ona będzie je mogła ogolić.
      dorastają Panny, coraz więcej estetycznych problemów.

      Usuń
    5. ja jakoś tak kombinowałam, że jak Młoda urośnie to skóra się rozciągnie i włoski będą tak jakby rzadsze, ale niestety nic z tego nie wyszło. żal mi jej, bo będzie miała spory problem.

      Usuń
    6. podobno, tak twierdzi moja pani pediatra i sąsiad fanatyk zdrowego odżywiania to wynik hormonów i chemii dodawanych do żywności.
      kto to wie?
      żeby to był ich jedyny problem w życiu. ah.

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja w pierwszej klasie, a też taki staniczek-koszulkę musiałam kupić. Przebierają się na w-f na korytarzu i wstydziła się przed chłopakami. wcale się nie dziwię.

    OdpowiedzUsuń
  7. Otyłe dziewczynki szybciej dojrzewają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  8. Futri, a czemu swoje zdjęcia z tła wyoutowałaś?
    (usunęłam swój poprzedni komcio, uzałam, że nie warto!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie warto:)
      hm, jakoś mi to zdjęcie zabierało przestrzeń.
      ale kto wie, pewnie wróci bo je bardzo lubię.

      Usuń
    2. ja też się zastanawiałam, czy nie skomentować i jednak odpuściłam. a dziś trafiłam na koko na onecie podczas dyskusji na temat ... wielkości kobiecych biustów. nie mam 100% pewności, że to ona, ale pseudonim artystyczny się zgadza, a i tematyka i sposób pisania też tak kokowe.

      Usuń
    3. podobno trolle muszą być dla równowagi.
      koko jeszcze mało upierdliwa z tych wszystkich które czytałam.

      Usuń
    4. ja też to zdjęcie bardzo lubiłam!

      Usuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj