"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

środa, 23 stycznia 2013

Narodziny jakie znamy

Zaczytywałam się dziś opowieściami z porodów domowych ze strony Dobrze Urodzeni..
Żałuję,że nie miałam tyle odwagi żeby swoje dzieci urodzić w domu.


Przypomniał mi się film, który kiedyś obejrzałam.
Nie jestem zwolenniczką takich drastycznych metod jak na tym zamieszczonym  fragmencie filmu,
 ale film bardzo ciekawy,
całość do znalezienia w czeluściach internetu,
czasami organizowane są specjalne pokazy w szkołach rodzenia lub w centrach edukacji położniczej.
Polecam !
Narodziny jakie znamy.


8 komentarzy:

  1. Boszsz
    Jak Hitler mogl myslec, ze zwyciezy Rosjan???
    Ja tez nie mialam odwagi rodzic w domu, ale nie zaluje, chociaz dwa z moich 3 porodow powinny sie odbywac inaczej, i to nie moja wina.
    Ten jeden udal sie, bo nikt nie ingerowal, jako ze doszlam do szpitala z pelnym rozwarciem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasami szpital jest niezbędny ale w wielu przypadkach szkodzi.
      jak obejrzałam to na yt to pomyślałam że bym tego bez brzucha nie zrobiła a co dopiero w ciąży:)

      Usuń
  2. ?!
    musiałam się napić :) to jest niesamowite. Hmm, może by tak po śniegu pochodzić?

    ps. Zainspirowałaś mnie ciabattą, ale wyszło mi nie będę się wyrażać, co. szlag.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie przejmuj się , trzecia którą zrobiłam nie nadaje się nawet na marną fotkę:))))
      myślę czy sobie na dworze nie pobiegać teraz:P
      w stroju kąpielowym np.

      Usuń
  3. Mój małżonek od kilku lat biega po śniegu w ogródku, w tym roku spróbowałam, co prawda tylko po tarasie. Zaczął mi się lekki katarek, ale tak było tylko do wieczora i przeszedł:-)
    Podstawa to dobrze się rozgrzać, tak powiadają i to prawda, bo kiedyś rozmawiałam z morsem. Gdy przyszedł pierwszy raz na kąpanie, nie robił tego co wszyscy (porządnej rozgrzewki i siedział za długo w morzu)i przepłacił kąpańsko zapaleniem płuc. Zachęcał mnie, ale jakoś się nie odważyłam.
    Mariola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój ojciec kąpie się od początku kwietnia do listopada w jeziorze, a zimą chodzi na boso często po dworze, ale ja i tak nie mam odwagi...

      Usuń
    2. Coś po rodzicach się dziedziczy, może jeszcze Futrzaczku to przed Tobą?
      Pozdrawiam
      jutro jadę do Władka na wekend, ale kąpać się na pewno nie będę w morzu, tylko w basenie:-))
      Mariola

      Usuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj