"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

środa, 20 lutego 2013

o życzliwości

Tydzień temu odnalazłam coś niesamowitego w sąsiedniej wsi.
Bibliotekę!
Zapisałam się i mam teraz co czytać.
Teraz wypożyczyłam "Dziedzictwo" Zofii Kossak.
Jest to saga o rodzinie Kossaków.
Czyta się rewelacyjnie.

Odkryłam dziś też coś nowego. W sumie nie jest to nowość, a prawda znana od wieków.
Złość szkodzi urodzie:)
Pojechałam wczoraj do urzędu miasta w pewnej sprawie.
Pani w informacji pozaznaczała rubryki, które mam pouzupełniać, dała druk na pełnomocnictwo i kazała przybyć dziś.
Przyszłam, pani urzędnik wzięła dokumenty w rękę i skwitowała: " No tak, za rączkę trzeba prowadzić, a tu jeszcze z błędami wypiszą".
Krew mnie zalała.
Normalnie bym coś palnęła złośliwego.
Uśmiechnęłam się szeroko.
Pani zerknęła podejrzliwie na mnie, raz i drugi.
Poprawiła pismo i po chwili  skierowała do odpowiedniego okienka.
Na koniec z uśmiechem przyklejonym do paszczy pożyczyłam jej miłego dnia.
A co mi szkodzi, raz na jakiś czas ja mogę być miła:)



Dziś śpiewam w obcym języku :






18 komentarzy:

  1. :D Pani mądra przecież była..ty nie :P

    OdpowiedzUsuń
  2. ło matko! aż mnię poraziła błyskotliwość tego komentarza. siedzem i podziwiam.
    koko - opanuj nerwowe ruchy, bo znowu podwójnie poszło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co zrobić Koko się podnieca za każdym razem kiedy coś komentuje.

      Usuń
  3. o! mój ukochany rammsteinek :D dwa razy byłam na koncercie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. futrzak- sprawdź IP koko, zbieramy wszystkie- to pomoże by złożyć zbiorowe doniesienie na prokuraturę

    a z tym uśmiechem- działa, sprawdziłam w praktyce kilka razy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i nie wyrzucaj jej komentarza z poczty

      Usuń
    2. nie usuwam, zabawna jest.

      Usuń
    3. wyobrażam sobie jej twarz wiecznie pozbawioną uśmiechu, przecież jako nielesba nie uśmiecha się :)

      Usuń
    4. a ja i lucha?
      bez komentarza?
      gaga

      Usuń
    5. ale że Co Wy? że się nie uśmiechacie? nie rozumiem jak zwykle:)

      Usuń
    6. futi, to moja wina...
      wpis miał być pod koko
      :)))
      gaga

      Usuń
  5. Przepraszam że u Ciebie
    Viki czy ty już nie jesteś,cichym sprzymierzeńcem Kseny?
    Pozdrawiam J.










    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie rozumiem skąd to pytanie, tym bardziej tutaj, mam swojego bloga :)
      oczywiście trzymam kciuki za nią i Jej powrót do zdrowia

      Usuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj