Dwa tygodnie temu, dostałam PIERWSZE i JEDYNE wezwanie w sprawie wykroczenia drogowego do Straży Miejskiej w mieście X.
Pojechałam dziś, grzecznie przyznać się do winy, ofszem przejechałam przez krzyżówkę na czerwonym świetle.
I co tam usłyszałam?
Jak ja mogłam przyjechać po pół roku od zdarzenia, skoro oni na wystawienie mandatu mają tylko trzy miesiące!!!!
Dlaczego wiedząc że popełniam wykroczenie, nie wstawiłam się wcześniej ????
Przecież powinnam zgłosić się niezwłocznie po popełnieniu wykroczenia... hm.
Pamiętajcie : jak staniecie na zakazie parkowania, przekroczycie prędkość itp, należy udać się na najbliższy posterunek Policji lub Straży Miejskiej i zgłosić że chcecie dobrowolnie poddać się karze.
Jeżeli okaże się że Policja lub Straż Miejska przez SZEŚĆ miesięcy, nie dostarczy wam wezwania, to jest to wyłącznie WASZA wina....
Kocham ten kraj:)
***
Dzieci dostały prezent - niespodziankę od zaprzyjaźnionej Blogowiczki:)))
Okrzyki radości trwają do teraz:)
Viki jesteś Boska:)
cała przyjemność po mojej stronie :)
OdpowiedzUsuńboska i laska i dietetyczna! tyle w jednym!
Usuńale skad mam wiedzieć do kogo sie z czym zgłosić?
jak to brzmi fajnie: boska laska dietetyczna:)
Usuńale z czym do kogo?
viki
Usuń♥
Boska Viki
UsuńOstre królową
że tak polecę Woody Allenem...co ja tu robię?????? co ja tu robię????????
chodź rybcia, utopimy smutki w trunkach:P
Usuńkiedy nie mogiem, bom na dyjecie
Usuńchyba że można trujoncom zielonom herbate pić
no to ja za was wypijem napar imbirowy z cytynom i mijodem
Usuńbrzmi wystarczajonco niezachencajonco, czyli pij!!
Usuńczemu niezachęcająco? bosko brzmi :) lepiej od zielonej herbaty, brr
Usuńja powiem że pychotka. nawet dzieci wypiły, ale ja mam dziwne dzieci.
Usuńja też nie lubię zielonej herbaty :/
Usuńtak bez procentuf??
Usuńuppsss, no to nie wiedziałem :)
OdpowiedzUsuńteż do dziś byłam tego nieświadoma:)))
Usuńojej,a jak miesiąc temu jechałam z Grześkiem do szpitala autem bez przeglądu to dokąd mam się zgłosić?;))
OdpowiedzUsuńtak jak napisałam, na najbliższy komisariat, ale obawiam się że to już za późno:)))
Usuńfutrzaku, a gdzie ty takie grzyby zimą znalazłaś?
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcie.
jesienne grzyby, jesienne zdjęcie:)
Usuńciepło było chociaż wtedy.
lubię ciepłą jesień. i lato lubiem. i wiosnę.
Usuńa tu na złość ciągle zima.
Jak się mój mąż poddał dobrowolnej karze, to żeby mu ją wymierzyć musiał być do tego zaangażowany sąd, dzielnicowy, urząd skarbowy. Zgodził się na ukaranie go bez konieczności wzywania go na posiedzenie.
OdpowiedzUsuńGdy sąd przysłał uzasadnienie, to się wtedy dowiedziałam, że dzielnicowy taki zrobił wywiad, że poinformował sąd, że mój maż ma dom i córkę. O żonie nic nie wspomniał :)
I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że ja nic o tym domu i córce nie wiedziałam, bo mieliśmy syna i mieszkaliśmy w bloku :)))))
Gdy wyrok przeczytałam, to powiedziałam mężowi: Kochanie, nie wiem, gdzie ten dom i ta córka. Pamiętaj, dzieci nie wolno zaniedbywać, tylko powiedz mi z kim je masz, to jej oczy wydrapię.
A to wszystko dla 100 zł mandatu.
Futrzaku, jak mogłaś zgłosić się tak późno, tyle ludzi teraz będzie bez pracy ;PPP
T
haha:))) własnie przez to ze się nie wstawiłam, bo nie wiedziałam że mam, sprawę skierowali do sądu:))) i teraz nie tylko straż miejska ale sędzia, protokolant, portier i sprzątaczka zarobi:))))
Usuńa to te 100 zł to może za tą córkę co była i jej nie było?skoro to takie istotne..
UsuńNo rzeczywiści, nie skojarzyłam, że teraz to z konieczności będą mieć więcej pracy, ale wtedy to było dobrowolne ;P, może teraz się coś zmieniło.
UsuńWiesz Ostre, przez moment to się zastanawiałam, czy to nie jest wyrok o alimenty ;PPPP
ale na serio, gdybym była podejrzliwą, albo zazdrosną żoną, to dostając taki wyrok potraktowałabym jako dowód do sprawy rozwodowej ;)
ja to był poszła i spytała tego sądu gdzie ten twój mąż ma ten dom, bo przecież masz do niego też prawo!
UsuńOstrusiu, kurde, nie wpadłam na to, ale sprawa się chyba przedawniła ;P
Usuńdetektywa zatrudnij:) taki dom to wart zachodu:P
Usuńhttps://www.google.pl/search?q=umarianny+czarny+humor&rlz=1C1CHNY_plPL381&aq=f&oq=u&aqs=chrome.5.60j59j57j60j61j59&sourceid=chrome&ie=UTF-8
OdpowiedzUsuńMarianna leci po Licencji
proszę Cie... nie siej sensacji.
Usuńco niektórzy latają po blogach tylko w celu szukania sensacji i dolewania oliwy do ognia i widzą w tym swoją misję :PPP
Usuńbez takich anonimów byłybyśmy takie niedoinformowane ? :)))
Anonimie, Marianna już wykasowała swoje oszczerstwa, widać przemyślała, że za pomówienia można mieć sprawę w sądzie
Wypraszam sobie wycieranie mną gęby.
UsuńŻadnych oszczerstw nie było.
Chcę spokoju, nie bawią mnie utarczki wszelakie i właśnie
dla świętego spokoju wykasowałam kilka komentarzy.
Ktoś życzliwy, być może nawet ten anonim z 7.54, wynalazł
komentarz ( który mu pewnie jakoś 2 miesiące temu umknął)
pod starym wpisem na moim blogu.
I od razu w te pędy do Li, a ona do mnie,że jej właśnie doniesiono iż ...
Te wykasowane komentarze to była dyskusja między mną a Li o
tym komentarzu, który ktoś "życzliwy" wziął jej był podrzucił zacierając
rączki z nadzieją na jatkę słowną.
Tylko czemu zawsze Ci życzliwi anonimowi są ?
Boże, co za bagno...
Były, Marianno, widziałam osobiście, a Li ma screeny
Usuńi tym kończę swój komentarz w tej sprawie
Marianno jedna prośba, ja nie jestem stroną w waszym konflikcie, proszę załatwiaj swoje problemy gdzie indziej.
UsuńMarianna jaka jest to każdy widzi, niemniej jednak współczuję Li, że jest przedmiotem nieustannej obsesji.
OdpowiedzUsuńa dlaczego Ty to piszesz tutaj i jeszcze anonimowo? nie rozumiem celu..
UsuńOwszem, każdy widzi i niech każdy ocenia sam.
UsuńChętnie za to zobaczyłabym , kim ty jesteś, anonimie.
Daj se już siana z tą obsesją, obsesję to chyba Ty masz,
skoro co chwilę o tym piszesz.
dlatego właśnie w Kraju Nadwiślańskim Monty Python ma aż tylu fanów. dobrze rozumiemy takie absurdy.
OdpowiedzUsuńtutaj nie jest lepiej ;)