"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

niedziela, 3 marca 2013

szkolenie z kobiecości.

Urosły mi skrzydła.
Naprawdę.
To były trzy dni niesamowitego wysiłku umysłowego, ale czuję się bardzo szczęśliwa.
Poziom endorfin mam tak wysoki, że obawiam się że nie dam rady dziś zasnąć.
Szkolenie, Ludzie których poznałam i miejsce gdzie spędzałam miło czas i spałam  po szkoleniu naładowały mnie wielką pozytywną siłą.
"Hotel dla futrzaków" u Zakurzonej, to coś wspaniałego, dawno się nie czułam tak dobrze i swobodnie w czyimś towarzystwie, tym bardziej niesamowite że znałyśmy się tylko z blogosfery.
Miałam obawy, zawsze się boję nowych rzeczy i nieznanych, moje lęki były bezpodstawne.
Na kursie nauczyłam się wielu nowych, ciekawych rzeczy.
O wielu nawet nie miałam pojęcia.
Najdziwniejsze i wspaniałe jest to że oprócz technik wspierających emocjonalnie ciężarną i rodzącą, nauczyłam sie i wiele zrozumiałam o sobie i o mojej kobiecości.
Czas rozerwać kokon i przestać się bać.
Jestem Kobietą, a my Kobiety jesteśmy mądre, piękne i silne.
Umiemy rodzić dzieci,  je wychowywać.
Umiemy pokonać największy ból.
Upadamy i podnosimy się, z wysoko podniesioną głową.
To jest piękne.
Jestem tak naładowana, ze mogłabym dziś przenosić góry, mimo zmęczenia.

22 komentarze:

  1. Gratulacje. Cieszę się razem z Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. od razu lepiej!
    Zakurzona na terapeutkę..?

    OdpowiedzUsuń
  3. miło poczytać, radość aż kipi z każdego słowa:)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo mi się podoba to, co piszesz o nas ;P
    buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. piszę tylko szczerą prawdę.
      Jesteśmy niesamowite!

      Usuń
  5. cudownie cudownie! oby ten stan trwał jak najdłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Po takim wpisie z radością popędzę do kuchni:) Wspaniała energia, życzę, aby została w Tobie jak najdłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. cieszymy sie razem:)) a ja zawsze wiedziałam, że Zakurzona jest właśnie Taka:)) to się czyta:)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie zawstydzaj mnie :)
    właśnie pożegnaliśmy ostatnich gości i teraz jakoś tu łyso...
    p.s. dostałaś dyplom i piątkę z testu? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście!
      testu nie było, ale nasza instruktorka powiedziała o mnie " jeszcze o niej usłyszycie" było to lepsze niż piątka z testu!

      Usuń
    2. Futrzaku! dalej do przodu, siłą rozpędu! teraz wszystko się zmieni!

      Usuń
    3. ha! wiedziałam, że zakasujesz tam wszystkich :))
      nie ma to jak wiedza, doświadczenie, dobre podejście do człowieka i zdrowy rozsądek!

      Usuń
    4. nie podejrzewałam że zakasuję, ale słowa które usłyszałam na końcu były bardzo miłe.:)

      Usuń
  9. Gratuluję fali wznoszącej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. teraz to praktyki potrzebuję:) węszę za ciężarnymi:)

      Usuń
    2. odpadam niestety, ale moja córeczka, synowa..jeszcze nie teraz, ale plany są :)

      Usuń
    3. mi się nie śpieszy, wszystko ma swój czas i miejsce:)

      Usuń
  11. Fantastycznie:) Ja sobie niedawno wreszcie kupiłam (w nagrodę, w prezencie i w ramach dopieszczania siebie) najnowszą płytę Hey i teraz sie w niej rozsmakowuję. Warto.
    I oczywiście żałuję, że nie planuję więcej dzieci, ale rodzinę w Poznaniu mam, kto wie;))

    OdpowiedzUsuń
  12. co to za szkolenie które daje takiego kopa? serio gratuluję - niech ten stan trwa jak najdłużej ;-)

    OdpowiedzUsuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj