Gdyby nie to, że poznałam tu w blogosferze również fajnych, nie głupich ludzi, to poszłabym stąd daleko.
Afery, afery i afery.
Oskarżenia, groźby, blogi blogów, cudownie ozdrowiałe -chore na głowę,
obrażanie, ucieczki, oświadczenia.
ble.
Czuję niesmak. a nie lubię.
Może lepiej iść na spacer?
.
dlatego zmykam:)
OdpowiedzUsuńa bloga będę mieć teraz tylko dla siebie i moich dobrych znajomych, czyli np. Ciebie:*
patrząc na to wszystko, popieram Twój wybór. Nie dosyć że życie realne nie jest usłane różami, to tu też bywa bagno.
UsuńIlowju:*
futi, to jak bendziesz siem chować, to nie zapomnij o mnie, dobra?:PPP
Usuńha! nikogo nie wpuszczę! będę sobie tam sama siedzieć!
Usuńto ci się, kochana, nie uda, o nie! włamiemy się do ciebie i będziemy tam siedzieć z tobą!
UsuńMichalino, czy ja Ci już mówiłam Królowo, że Cie uwielbiam?
Usuńa czy ja ci mówiłam,że owo uwielbienie odwzajemniam, Królewno? :)
UsuńFuti
OdpowiedzUsuńto może pyszna kafka z rana na poprawę smaku:)
miłego dnia!
właśnie sobie zrobiłam:)
UsuńMnie też dobija wirtualne bagno - łatwo tu obrażać, opluwać, jątrzyć, konfabulować, oszukiwać!
OdpowiedzUsuńMarzy mi się bezludna wyspa czasami :)
e taka bezludna to nie... ale takamałoludzipalmysłońceirum
UsuńNo toć o takiej mówię :D
Usuńfuti, jestes moja ostatnia deska ratunku
OdpowiedzUsuńwidzialas film Trzy pogrzeby z Tomy Lee Jonsem?
Latam po blogach, pytam, nikt nie widzial, a to taki niesamowity film!!
nie wiem, czy wapada zmieniac temat?
Usuńto moj sposob na blogobagno
nie widziałam ale widzę że muszę obejrzeć.
Usuńmuszisz!
Usuńnie pozalujesz, o ile znam sie na twojej milosci do dobrego kina:)))
cóż kochana... cieszę się więc tylko, że zdążyłyśmy się poznać zanim nastąpiło zniechęcenie. A ja na razie tylko się cieszę, że założyłam bloga, bo poznałam tylko świetnych ludzi.
OdpowiedzUsuńBuziole przesyłam wielkie... i nie stresuj się... złość piękności szkodzi ;) :))) :*
plusy bloga też są. :) nie stresuje się, chyba:P
UsuńZnowu o czymś nie wiem???
OdpowiedzUsuńNowy magiel sie otworzył ???
Całusy ślę.......my teraz wszystkie takie zakonspirowane jesteśmy u Viki .....co nie?:)
magiel ? nie. ale pewne nowe, nie wiadomo po co stworzone i przez kogo "twory blogowe" przerosły moje wyobrażenie o bagnie.
Usuńfuti.. napisz mi proszę na @ o co kaman bo ja jak zwykle goopia jestem :/
Usuńajaj, bez tej wiedzy będziesz Kochana lepiej spać...
Usuńto może tak wszystkie na raz dwa trzy dziś chowasz się ty
OdpowiedzUsuńa jutro ja :P
na razie się nigdzie nie chowam.
Usuńznowuż mnie coś omija... jestem żądna (a może rządna?!) plotków. Proszę o namiary :)
OdpowiedzUsuńps. czy ja też może jestem taki ok ludź?
tak, jesteś ok ludź. namiarów nie daje i mam nadzieje że to co widziałam znikło z blogosfery.
Usuńchyba nie zniklo....
Usuńchyba ze mowimy o czyms innym.....
mi znikło, nie wyświetla mi nic. oprócz tego tego drugiego bloga- pierwszego też nie wyświetla.
Usuńa tam, nie zagladajmy
Usuńtym szybciej znikna
The Three Burials of Melquiades Estrada ? to ten film?
UsuńTaaaakkk
Usuńzaloze sie ze ci sie spodoba!!!!
zaczynam. za dwie godziny będzie odzew
Usuńzazdroszcze ci
Usuńa ja ogladam Wklucie
hm
ciekawa jestem bardzo twojej reakcji