Skoro piszę to znaczy że prawdopodobnie wyjechałam.
A Was zostawiam z muzyką.
na dobry początek:
To ze specjalną dedykacją dla tej która marudzi więcej niż ja :
:*
a to dla starych rockandrollowców, którzy w szafie mają glany zamiast garsonki.
Relacja po powrocie.
Obowiązuje cisza blogowa :P
Cisza blogowa? A ja Ci życzę fajnej przygody! :)
OdpowiedzUsuńjeśli to muza z dedykacją dla emki to bardzo dziękuję :D
OdpowiedzUsuńwreszcie jestem w czymś najlepsza :P :)))))
we wszystkim!!!!!
Usuńciiii.....
OdpowiedzUsuńmówię cicho:
bawcie się dobrze ;)
:)
UsuńTak jest, czyli się nie odzywam :)
OdpowiedzUsuńprzecie ja nic nie mówię
OdpowiedzUsuńno bo już mi język zdrentfiał
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFutrzak sie nie cieszy tylko pije i pisze!
OdpowiedzUsuńco nie cieszy! cieszy!
Usuńja mam mentalne glany ;)
OdpowiedzUsuńmentalne, ale w jakim kolorze?
Usuń