płasko i płasko a na dodatek depresja - oby tylko geograficzna - uważaj na te same domy bo po spożyciu może byc jak w tym dowcipie - ale jak to jest ze Pani mieszka wszędzie a ja nigdzie?! - a ja lubię Wiatraki - moj chop pracuje w Maastricht i lubię tam jeździć , lubię ten ich gulgoczący język i ich optymizm, i dystans. więc Goede dag Futrzaku
płasko, daleko...
OdpowiedzUsuńi pogoda jakaś jakby przed burzą...
OdpowiedzUsuńzamczysko nawet masz w pobliżu :)
na pewno ponure!:P
UsuńFuti ! Może Ty tam będziesz straszyć?ekhem .pracować:))))
UsuńJa już tu straszę,:)
Usuńale siem bojam!!!!!
Usuńwsi holenderska
OdpowiedzUsuńz zamkiem w tle
ja lubie takie klimaty
mauo kfiatuff
oj tam
OdpowiedzUsuńładnie i czysto :)
Piknie :-)
OdpowiedzUsuńMariola
przestrzenie! jest czym oddychać! pięknie.
OdpowiedzUsuńto powodzenia! myślę, czy już zaczęłaś? Dobrego dnia!
OdpowiedzUsuńale ładnie! Siły życzę do pracy i MIŁEGO DNIA :*
OdpowiedzUsuńtrochę pochmurnie, ale intrygujące :)
OdpowiedzUsuńpzdr
płasko i płasko a na dodatek depresja - oby tylko geograficzna - uważaj na te same domy bo po spożyciu może byc jak w tym dowcipie - ale jak to jest ze Pani mieszka wszędzie a ja nigdzie?! - a ja lubię Wiatraki - moj chop pracuje w Maastricht i lubię tam jeździć , lubię ten ich gulgoczący język i ich optymizm, i dystans. więc Goede dag Futrzaku
OdpowiedzUsuńale holendersko :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i ciekawam jak dziś poszło?
OdpowiedzUsuńkciuki zaciskam :)