"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

piątek, 27 grudnia 2013

rozrzutność.

Co mnie pokusiło, szatan chyba jakiś do ucha szeptał i...
Pojechałam z Żoną do centrum handlowego na zakupy.
I kupiłam adidasy do pracy.
Chyba je oddam, bo wydałam ostatnie pieniądze.
O ja głupia i nieszczęsna.


A potem pojechałyśmy nad jezioro, romantyczna randka z puszką coca-coli w ręce.

19 komentarzy:

  1. wygodne buty w pracy to ważne jednak som :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a w pracy jednak najwiencej czasu spendzasz,co nie?nie żałuj

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakie ale
      buty zostaw, to rozkaz!

      Usuń
    2. ładne są, całe czarne bez bajerów w stylu ostry róż lub fluor-zielony,(chociaż różowe eject'y to moje ukochane, ale za drogie na moją obecną kieszeń)

      Usuń
    3. http://www.eject-shoes.com/index.php?a=st&c=9&s=f

      oooo takie buty uwielbiam, ale mnie chwilowo nie stać, mega wygodne!

      Usuń
  3. o butach pisauaś jusz ostatniom razom - znaczy cza byuo !!! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardziej by bolały nogi w niewygodnych butach
      :*

      Usuń
    2. Buty ważne są powie ci to twój kręgosłup
      Czasem trzeba zaszaleć
      Choć tak:)

      Usuń
    3. Ale ta cola to niekoniecznie:P

      Usuń
    4. romantyczna randka z colą musiała być:)

      Usuń
  4. Byłaś w CENTRUM HANDLOWYM i kupiłaś WŁAŚNIE adidasy??? I to takie, które są 'pierwszej potrzeby'! A nie jakieś inne dyrdymałki... Kobieto... toż pełny szacun Ci się należy!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eNNko - trafiłas w samo sedno;)

      Usuń
    2. w sumie macie racje kupiłam TYLKO adidasy:)

      Usuń
    3. cola z Żonom na jej wyraźne życzenie! doua ma to sie jej należy...

      Usuń
  5. futrzaku, buty wygodne w Twojej pracy to podstawa. pieniądz mądrze wydany. ściskam Cię!

    OdpowiedzUsuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj