"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

niedziela, 28 czerwca 2015

Gołąbki

Tak szybko minął mi weekend że jest to prawie niewyobrażalne.
Za tydzień zapowiada się bez dzieci, to będę leniuchować.
A co!

Z ciekawostek - zrobiłam gołąbki w liściach winogron.
Pyszne!
Liście lekko podgotowałam w osolonej wodzie, raczej wybierałam te młode.
Nadzienie - u mnie kasza, zielone z ogrodu, cebula, czosnek i pomidory.
Zdjęć nie ma bo nie zdążyłam zrobić.
Jedyna wada - długo się zawija:)

11 komentarzy:

  1. złoootoooo!!!!


    musiało być pyszne :)

    masz rację, przeleciał szybko jak błysk ciupagi, cały spędziłam praktycznie na budowie..... nogi mi odpadają normalnie.... a jeszce mam ambitny plan tępienia mszyc i zasadzenia czosnku niedzwiedziego, tylko muszę chwilkę odpocząć..... ale cieszę, ze jutro będzie jutro, bo się zobaczę z Margo i Lamią. No i z Nelusią!!! :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aLusia, o to jutro zazdrość normalnie mnie zżera!!

      Usuń
    2. No mnie też zżera jak nic!
      Ale bawcie się dobrze :)

      Usuń
    3. pocieszcie się, że zapieprzam ostatnio jak stachanowiec, jak stado stachanowców nawet, więc aż tak fajnie nie mam.
      Ale w sumie to bym sobie zazdrosćiła :)

      Usuń
    4. Tego zapieprzu nie zazdroszczę ale spotkania z dziewczynami tak!

      Usuń
    5. z Nelusia?????????

      zła zazdrość mnie ogarnia!!

      Usuń
  2. Futi, jestes najbardziej tworcza kucharka jaka znam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bez przesady, jestem najbardziej leniwom jaką znam:)

      Usuń
    2. na pewno nie! Przeciez znasz mnie. ;)

      Usuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj