Tak szybko minął mi weekend że jest to prawie niewyobrażalne.
Za tydzień zapowiada się bez dzieci, to będę leniuchować.
A co!
Z ciekawostek - zrobiłam gołąbki w liściach winogron.
Pyszne!
Liście lekko podgotowałam w osolonej wodzie, raczej wybierałam te młode.
Nadzienie - u mnie kasza, zielone z ogrodu, cebula, czosnek i pomidory.
Zdjęć nie ma bo nie zdążyłam zrobić.
Jedyna wada - długo się zawija:)
złoootoooo!!!!
OdpowiedzUsuńmusiało być pyszne :)
masz rację, przeleciał szybko jak błysk ciupagi, cały spędziłam praktycznie na budowie..... nogi mi odpadają normalnie.... a jeszce mam ambitny plan tępienia mszyc i zasadzenia czosnku niedzwiedziego, tylko muszę chwilkę odpocząć..... ale cieszę, ze jutro będzie jutro, bo się zobaczę z Margo i Lamią. No i z Nelusią!!! :) :)
aLusia, o to jutro zazdrość normalnie mnie zżera!!
UsuńNo mnie też zżera jak nic!
UsuńAle bawcie się dobrze :)
pocieszcie się, że zapieprzam ostatnio jak stachanowiec, jak stado stachanowców nawet, więc aż tak fajnie nie mam.
UsuńAle w sumie to bym sobie zazdrosćiła :)
Tego zapieprzu nie zazdroszczę ale spotkania z dziewczynami tak!
Usuńz Nelusia?????????
Usuńzła zazdrość mnie ogarnia!!
mnie tesz!
UsuńPomysłowa jesteś!
OdpowiedzUsuńFuti, jestes najbardziej tworcza kucharka jaka znam.
OdpowiedzUsuńbez przesady, jestem najbardziej leniwom jaką znam:)
Usuńna pewno nie! Przeciez znasz mnie. ;)
Usuń