Miałam w sobotę jechac grzecznie ndo mojego kolegi Andrzeja skończyć książkę którą zaczelam czytac jakiś czas temu. No cóż.
Wylądowałam w Nowym Mieście nad Wartą na festiwalu GardłoRyki. Polecam z całego serca, atmosfera, ludzie i muzyka pierwsza klasa !
Teraz jakoś muszę dojść do siebie
:)
No, Futi...czytać książkę z kolegą??? To oczywiście, że GardłoRyki górą:) A kolegę też tam zabrałaś?
OdpowiedzUsuńTeż zabrałam :)
Usuńkiedyś się oglądało znaczki... :p
OdpowiedzUsuńNooo pamiętam
Usuń😃