Jesień.
Poszłam z Dziećmi na spacer,
do lasu, na łąki.
Kraść sąsiadce maliny przez plot.
Oglądać motyle, chrząszcze i sarny w rozgrzanym słońcem lesie.
Super niedziela.
Poważną, bo z ZUS-em US-em itd.
Mam nadzieję że spełni swoje marzenia i będzie niezależna.
Niezależność w dzisiejszych czasach, kiedy mąż/partner, nie jest na zawsze to niezmiernie istotna rzecz.
Zdrowie Żony!
Zdrowie! My też byliśmy na jesiennym spacerze, tyle że w parku i z kółkami na odnóżach:)
OdpowiedzUsuńtaka piękna pogoda, tylko korzystać!
Usuńmogłoby się zdawać, ze lato u Ciebie w pełni :)
OdpowiedzUsuńwczoraj prawie było. dziś gorzej ale i tak idę później na spacer.
Usuń