Dojechałam.
Jechałam z chłopakiem naszej blogowej koleżanki i dwoma innymi pasażerami.
Już dawno tak nie bolał mnie ze śmiechu brzuch.
Droga minęła bardzo szybko i bez dodatkowych atrakcji.
Dowiedziałam się, że moja polszczyzna nie należy do mega poprawnych,słowo zaklucz brzmi dziwnie, mam dziury w mózgu oraz co można znaleźć w złomowanych holenderskich samochodach.
I całą drogę próbowałam przypomnieć sobie nazwę tego filmu:
a wiecie co można znaleźć w holenderskich samochodach? Podpowiem że wcale nie trafkę:D
pifko?:)
OdpowiedzUsuńdobrze, żeś cała i zdrowa i, jak widzę, w dobrym humorze:*
nie trafione:)
UsuńBuziaki! ps. nie mam Twojego nr !!!!
śfierszczyki? ;)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że w domku jesteś :*
nie zupełnie:D
Usuńprezentfatyfy
OdpowiedzUsuńna pewno !!!
witaj futi fśrót sfoich :***
CIEPŁO:DDDD
Usuńużyte prezentfatyfy ? :PPP
Usuńfibratory :PPP
Usuńolga, myślisz, że one takie rosszutne? :P
Usuńcały samochód fibratorów, kajdanek, pejczy itp.:DDD
Usuńjechał transport do sex szopu :PPPPP
Usuńa ciekawa jestem, co by najszli w moim ałcie
Usuńbo ja mam tam fszystko!!
futi, gdzie zaparkofany?
Usuńgdzieś:DD
UsuńCzarne...... oraz woreczki z ....... ja wiem, ale nie powiem, pierwsze co usłyszałam rano: Masz uściski od Futrzaka oraz "nie uwierzysz co można znaleźć w złomowanym samochodzie"
OdpowiedzUsuńhehe:DDD Ty masz wiadomości z pierwszej renki :D
Usuńofszem ofszem, opowiedział, po czym zapadł w zimowy sen...
OdpowiedzUsuńna fejsie niech mnie szuka, za tydzień będęznóff pasażerką
Usuńi jak w domu?
OdpowiedzUsuńwariactfo:D
Usuń