"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

sobota, 14 lutego 2015

krótko bo z komórki

Internet mi wcięło.
Ciekawe czy to z powodu nieuregulowanej części rachunku na 12 pln?
Prawdopodobnie to.

Bezę piekę na tort.
Zupę zrobiłam tajską na obiad.
Dzieciom napar z imbiru z goździkami i anyżem.
a tymczasem

Czas zacząć weekend:)



31 komentarzy:

  1. Ten napar to profilaktycznie, czy coś się zaczyna?
    Dobrego, zdrowego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a, to fajnie :))
      ja też lubię napar z imbiru

      Usuń
    2. też lubię imbir ale z innymi dodatkami:D
      miłego weekendu Futi:)

      Usuń
    3. %,miód,imbir,cytryna:)
      świetne na przeziębienie
      oczywiście dzieciom,sie nie podaje tej mikstury:)))

      Usuń
  2. zacząć? Toż to pełnia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tort bezowy lubię, ale jakoś jeszcze nie zrobiłam :P

    Uśmiechniętego weekendu :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja robiłam an3czka deser pavlova ,pychotka

      Usuń
    2. no ja robie cos pi razy drzwi podobnego

      Usuń
    3. kiedys robilam, ale mi sie zwedzil. ;)
      a tobie Futi jak wyszlo?

      Usuń
    4. No beza jest, resztę jutro

      Usuń
    5. bardzo lubię bezy, więc tort bezowy również :) tylko wolę, zeby bł krem, a nie bita śmietana, bo nie przepadam

      Usuń
    6. a ja wlasnie lubie bita smietane, a kremy nie za bardzo; zalezy jakie, ale te maslane i margarynowe to nie. ;)
      i duuuzo owocow. :)

      Usuń
    7. Nie lubię kremów, mus owoce:)

      Usuń
    8. nie noe, nie myślałam o takich tortowych kremach, tylko lekkich, a w ogóle to najpyszniejsze są muse owocowe :)

      Usuń
  4. hmm... tort bezowy, zupa tajska...
    Futi - o której jutro zaczynasz imprezę? może zdążę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Futi, obejrzalam "Nieznajoma". Bdb. Ciekawie zrobiony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aa, to ja ciągle nie widziałam.... ale za to zapalenie oskrzeli pozwoliło obejrzeć D|zień Kobiet, Boyooda, American Sniper i już nie pamięttam co, wczesniej miałam wysoką gorączkę :)

      Usuń
    2. Boyhooda widzialam, dobry, podziwiam za cierpliwosc w realizacji. ;)
      Sniper juz samym tytulem mnie zniecheca.
      Dzien kobiet dobry?

      Usuń
    3. tak, ale smutny, o kobietach wykorzystywanych przez takie korpo jak biedronka, tam oczywićei nazywa się motylkiem.... a zniper wbrew pozorom mi się podobał - zgodziłam się małżowi oglądać z nim, bo załozyłam, ze i tak usnę :) ale nie, wciagnęłam się, to historia o prawdziwym gosciu.
      No i jeszce wizdziałam Grę Tajemnic - polecam :)

      Usuń
  6. Cieszę się że się podoba

    OdpowiedzUsuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj