No i zbyt dobrze było i za spokojnie.
No to demony przeszłości i moich licznych błędów przypomniały sobie o mnie.
Widocznie w przyrodzie musi być równowaga jak już sobie świat poukładasz to jak nie pierdalnie z nieba o Ty głupia i czego się cieszysz!
No to już się tak nie cieszę.
Pomyślcie o mnie czasami z sympatią, może jakoś się poukłada.
Bo mam serdecznie dość tych ciosów przez głowę.
Pouklada sie, musi!
OdpowiedzUsuńTez tak mam, ze jak dobrze, to potem zaraz sie chrzani:( Czasem aż boje się cieszyć.
Cieszyc się trzeba bo życie za krótkie na wieczne zmartwienia ale lepiej jak jest lepiej...:)
UsuńZasługujesz na spokojne dobrze. Życzę ci tego z całego serca!
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńPrzytulam( nie wiem, czy lubisz, ale niech ta) i myslę ciepło.
OdpowiedzUsuńNależy Ci się spokój.
Dzięki
UsuńFuti! tyle razy już sobie poradziłaś ,że chyba tam na górze zapomnieli, że limit wyczerpałaś...no, ale...wiem, że dasz radę, tylko czemu znowu Ty...
OdpowiedzUsuńTyle niesiesz ponoć ile dasz radę
UsuńFuti
OdpowiedzUsuńTy wiesz
💛💙💚❤
Wiem!
Usuń