"Żyjemy a dopóki żyjemy wszystko jest możliwe".- Roz

niedziela, 9 grudnia 2018

Po latach

Spotkałam się z kumpelą z liceum. Bardzo dobrą koleżanką, z którą wiele przeszliśmy.
Powspominałyśmy stare czasy. Ciekawe jest to że pewne wspomnienia u każdej wyglądają inaczej. Niby tylko 25 lat minęło, a wystarczyło żeby dla każdej co innego było ważne ze wspomnień.
Najlepsze z tego to to, że ja pamiętam siebie jako strasznego łobuza, outsidera, a moja przyjaciółka jak również moja mama twierdzą że, byłam cudowną spokojną nastolatką.
Fenomen.

6 komentarzy:

  1. Nie wiem, czy chciałabym takiego spotkania po latach. Brawo dla was!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie do końca było spotkanie po latach bo my się spotykamy średnio raz na dwa trzy lata

      Usuń
  2. Ja już dawno przekonałam się, że zawsze inaczej pamiętamy...na początku mnie to dziwiło, teraz już rozumiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio z kuzynką wspominałyśmy pewne wydarzenie sprzed wielu lat i każda nie tylko pamiętała nieco inaczej ale zapadły nam w pamięć zupełnie różne sytuacje. I to było fajne tak się uzupełniać! :))

    OdpowiedzUsuń

Miło by było jakbyś zostawił komentarz, chyba że jesteś trollem to spadaj