Martwiłam się że telefon mi się psuje a tu jaka niespodzianka, zablokowali mi połączenia wychodzące:)
I czym ja się martwiłam, no nie?
Wracając z urodzinowej-blogosferowej kawy odkryłam w kieszeni kurtki rafaello!!!.
Ciekawa jestem która mi je tam podrzuciła?
Na razie tylko na nie patrze, bo po kawałku pysznego tortu, w kawiarni w Starym Browarze, jestem przyjemnie zasłodzona.
Dziękuję Dziewczyny za to spotkanie:)
TCW- (skrót dla tych co nie wiedzą to -od Ten Co wwąchuje) odchudza Panienkę, tragedia, nie wsadziła swojego super tyłeczka w swoje nowe seledynowe spodnie.
Jakie szczescie że ma brata który mówi: "Ty się siostra nic nie martw, od dziś jestem Twoim trenerem, codziennie rower, godzina siatkówki i zobaczysz jaka z Ciebie będzie laska"
Kocham moje dzieci i ich pomysły, chyba poproszę go żeby został moim trenerem.
i jeszcze prace kuchenne mu nie obce. ja go chcem na ziencia.
OdpowiedzUsuńzanotowałam, jak będzie gotowy na poważne związki dam znać:)
Usuńhmm, to może Młody w czasie tych wakacyjnych warsztatuf poprowadzi jakiś fitness?
Usuńto jest myśl
Usuńmożemy sobie podać ręce-jeśli nie zapłacę rach.do 19.04 też mi zablokują pół.wychodzące.:(
OdpowiedzUsuńprzytulam ^^
ehhh:(
UsuńFuti:))))))
OdpowiedzUsuńpierwsze zdanie wymiata
leze i sikam
mimo braku nocniczka spiewajoncego po polsku :PPPP
nocniczek jest sponsorem tego posta:P
Usuńbuagam !!!!
Usuńnie przy piciu!!!
jakim piciu??? ja trzeźwa jestem!!!
Usuńa kto o Tobie mufi????
Usuńooo ajm sory
Usuńkurcze, a skąd to porównanie do naleśnika ?:)
OdpowiedzUsuńno właśnie....
Usuńpierwszy naleśnik z reguły nie wychodzi:PPPP
Usuńa wy dodajecie cukru do ciasta nalesnikowego?
Usuńczasami cukrze
Usuńrybcia- tak oraz wodę i mleko 50/50 są mięciutkie wówczas
Usuńjajka też
a i mąkę :PPP
ble
Usuńnie slodzic!!!
bo ja nie mogiem slodkich!!!
menżófff czy należnikóff?
Usuńni jedno ni drugie :)))
Usuńto dla Ciebie nie posłodzę, jakby co
Usuńdziś nie marzę o naleśnikach. Marzę o jutrzejszym dniu, kiedy to dorwę się do otrzymanego od Futi prezentu urodzinowego - śledzie wg Futrzaka!! już możecie mi zazdrościć ;)
Usuńzazdraszczamy!!!
Usuńzobaczymy czy jest czego zazdraszczać:)
UsuńOryginalna wersja tego zdania to " Pierwszy mąż jest jak pierwszy naleśnik. Nigdy się nie udaje". Rzecz jasna są wśród nas takie dobre gospodynie, którym wychodzi za pierwszym razem :)
OdpowiedzUsuńO masz!!!
UsuńGeniealne!!
Zawsze mialam problem z pierwszym nalesnikiem!!
Ale ostatnio zauwazylam, ze jak go dluzej na patelni przypieke zywym ogniem, to sie dobry jakis robi :PPP
no właśnie, nie mogłam sobie przypomnieć:P
Usuńeee za to mój brat mi kiedyś powiedział, Kasia ty się martw, ty masz wąsy!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMnie też by się taki trener przydał :)
OdpowiedzUsuńletni obóz treningowy będzie:)
Usuńhej hej :)
OdpowiedzUsuńkochana, jak mały cię wytrenuje to ty będziesz cienka jak włosek, jeszcze cie wiaterek zdmuchnie :) Wiesz przecież, że dzieci są bezlitosne. :) Trzymaj się! Buziaki wielkie :***
Panienka nawet nie wie, ile kasy zaoszczędzi na takim trenerze. szczęściara ;)
OdpowiedzUsuńdobrze że on tego nie czyta:))))
Usuń