Rower uległ awarii no to zaczęłam biegać.
Biegnę wolniej niż idę tak wychodzi z obliczeń ale co mi tam:)
Córka wróciła po 3 tygodniach - zadowolona bardzo i brudna niemiłosiernie.
A takie zdjęcie pięknie kiczowate udało mi się zrobić, wrzucam wszędzie to i tu wrzucę ( zdjęcie lekko poprawione przez moją Ulubioną Ciocię)
piękny kicz, dowód na to żeś łagodniejsza niż krzyczysz ;ppp
OdpowiedzUsuńszczęśliwe dziecko to coś co lubię bardzo :)
biec 5 km.... mogę tylko pozazdrościć kondycji :)
bieg z przerwami
Usuńłagodna jestem jak baran ek
dziecko jutro da popalić :D
Skąd wiadomo, ze 5 km? Od miesiąca truchtam, bo trudno to nazwać bieganiem, tez udaje mi sie 5km przebiec :) Czas sie liczy bardziej
UsuńCd. niz tempo, chyba, ze w planach Maraton :) Endomondo - bardzo mi sie podoba :)
UsuńEwka, może maraton? U mnie nie wcześniej niż za dwa lata biorąc pod uwagę tempo:)
UsuńZdjęcie cud. Szkoda, że rower nawalił :((
OdpowiedzUsuńTwoja córka mi przypomniała jak z 5 dniowego spływu kajakowego wróciłam. Kilkanaście lat miałam. Cały dzień na kajaku, wieczorem trzeba było rozbić namiot, zrobić sobie jedzenie i iść spać. Rano zrobić sobie jedzenie, złożyć namiot i na kajak. Potrzeby fizjologiczne w lesie. Po powrocie całą godzinę w wannie siedziałam i brud z siebie zmywałam. Podobno Aborygeni mówią, że myć się nie trzeba, bo po pewnym czasie brud sam odpadnie:))
poza tym brud grzeje jak jest zimno i stanowi naturalną barierę przed robactwem :) :)
UsuńWażne, że zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBrudne dziecko równa się zadowolone dziecko:)) a za przebiegnięty dystans, podziwiam:)
OdpowiedzUsuńz prędkością biegania mam jak Ty
OdpowiedzUsuńale mój trener osobisty ( kuzyn) mówi, że najpierw trzeba umiec przetruchtac 5 km, a potem sie pracuje nad prędkościa
a ja mam jeszcze ten problem że nienawidzę biegac z komórka i nie wiem, ile przebiegam
Ja mam taki pasek do komórki i nie przeszkadza mi za bardzo
Usuńzdjęcie przepiękne
OdpowiedzUsuńa bieganie...nie dla mnie;)
a dla mnie?
UsuńBieganie obciaza stawy, wiec ja nie teges:)))
OdpowiedzUsuńChodzenie, owszem i bardzo mi go brak, ale jak o 5tej rano mam 28C to nie bede sie katowac.
Przyjdzie jesien i mam nadzieje, ze bede miala juz ostatni etap leczenia za soba, wtedy bede znow chodzic.
to moje bieganie to prawie jak chodzenie, pochodzimy jesienią razem?
Usuńznaczy ja tu a Ty u siebie :)
chodzenie jest zdrowsze znacznie od biegania.
UsuńPonieważ sie już w miarę czuję po tym choróbsku, to od jutra znów chodzę pieszo do fabryki - 4 km w jedną stronę :)